Osoby o długim stażu ubezpieczeniowym otrzymają rentę bez względu na to, ile lat przepracowały w ciągu ostatniej dekady. Wystarczy, że będą miały długie ubezpieczenie składkowe: kobiety – 30-letnie, mężczyźni – 35-letnie. Taką propozycję zawiera rządowy projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS przyjęty wczoraj przez Radę Ministrów.
Zgodnie ze stosowaną obecnie wykładnią Sądu Najwyższego (sygn. I UZP 5/05) rentę można przyznać kobiecie, która ma 20-letni staż ubezpieczeniowy, i mężczyźnie, który ma 25 lat stażu. Rząd chce też zmienić zasady ustalania kapitału początkowego. Do jego wysokości doliczany ma być cały udowodniony staż ubezpieczeniowy bez względu na czas jego trwania przed 1 stycznia 1999 r.
Kolejna zmiana przewidziana w projekcie nowelizacji dotyczy zasiłków pogrzebowych. O to świadczenie będą się mogli ubiegać bliscy zmarłego, którzy z przyczyn od siebie niezależnych urządzili pochówek później niż 12 miesięcy od jego śmierci. Roczny termin na złożenie wniosku będzie biegł od dnia pogrzebu, a nie śmierci.
Etap legislacyjny: skierowany do Sejmu
Czytaj też artykuły: