Reklama

Kto płaci za zaświadczenia o stanie zdrowia

Lekarz prowadzący leczenie nie może pobierać opłat za wystawienie opinii o zdrowiu ubezpieczonego, której żąda ZUS

Publikacja: 29.02.2008 00:34

Do uzyskania niektórych świadczeń z ubezpieczeń społecznych – do których prawo zależy od stwierdzenia niezdolności do pracy przez orzecznika ZUS – potrzebne jest zaświadczenie o stanie zdrowia od lekarza prowadzącego leczenie.

W tej właśnie sprawie do ministra zdrowia wystąpił rzecznik praw obywatelskich. Docierały bowiem do niego sygnały, że medycy pobierali od pacjentów opłaty za wystawianie tych dokumentów.

Zasadniczo zgodnie z art. 121 ust. 2[link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172511] ustawy o emeryturach i rentach z FUS (ustawa z 17 grudnia 1998 r., DzU nr 39, poz. 353 ze zm.)[/link] osoby zainteresowane oraz organy rentowe są zwolnione z opłat w sprawach świadczeń, które przewiduje ta ustawa, z wyjątkiem tych ponoszonych na podstawie art. 16 ust. 4 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175065]ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU nr 210, poz. 2135)[/link]. Artykuł 121 mówi mianowicie, że koszty badania, wydania orzeczenia lub zaświadczenia, związanego z orzekaniem o niezdolności do pracy dla celów rentowych, ustalaniem uprawnień w ramach ubezpieczeń społecznych, są finansowane przez podmiot, na którego zlecenie zostają one przeprowadzone lub wydane.

Na tle tych przepisów pojawiają się wątpliwości. Przez zlecającego trzeba tu jednak rozumieć Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności. Zlecającym nie jest przecież pacjent.

ZUS oświadczył zresztą (informacja Departamentu Orzecznictwa Lekarskiego z 18 lutego), że osobom ubezpieczonym ubiegającym się o świadczenia, do których prawo zależy od stwierdzenia niezdolności do pracy, wspomniane zaświadczenia przysługują nieodpłatnie, w ramach ubezpieczenia zdrowotnego.

Reklama
Reklama

Nie każdą opinię jednak zainteresowany dostanie darmo. Jak bowiem mówi art. 16 ust. 1, świadczeniobiorcom na podstawie ustawy nie przysługują m.in. orzeczenia i zaświadczenia lekarskie wydawane na ich życzenie, jeżeli nie są one związane z dalszym leczeniem, rehabilitacją, niezdolnością do pracy, a także jeżeli nie są wydawane dla celów pomocy społecznej, orzecznictwa o niepełnosprawności lub uzyskania zasiłku pielęgnacyjnego. Prosząc więc lekarza o zaświadczenie, warto wskazać, do czego zamierzamy je wykorzystać.

Czy w takiej samej sytuacji są osoby leczące się prywatnie, które zbierają dokumenty, aby ubiegać się o świadczenie z ZUS? Nie.

– Trudno zakwestionować prawo lekarza prowadzącego praktykę poza Narodowym Funduszem Zdrowia do pobierania opłaty za udzielanie świadczeń medycznych, w tym wystawienie dokumentacji – wyjaśnia Tomasz Gellert z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. – To pacjent i lekarz, jako strony umowy cywilnej, ustalają, za co zainteresowany zapłaci. Praktyka pokazuje, że bywa różnie.

– Gdy starałem się o rentę z ZUS, to co prawda nie zapłaciłem za zaświadczenie o moim stanie zdrowia, ale za wizytę w prywatnej przychodni, na której lekarz mi je wypisał – przyznał nasz czytelnik.

[ramka]

[b]O jakie świadczenia chodzi[/b]

Reklama
Reklama

Zaświadczenie o stanie zdrowia potrzebne jest przy składaniu wniosku o: świadczenie rehabilitacyjne; rentę z tytułu niezdolności do pracy, szkoleniową, wypadkową, socjalną, inwalidy wojennego lub wojskowego; jednorazowe odszkodowanie z tytułu uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową; dodatek pielęgnacyjny. – Do ubiegania się o nie należy przedstawić „zaświadczenie o stanie zdrowia dla celów świadczeń z ubezpieczenia społecznego wydane przez lekarza prowadzącego leczenie” na formularzu N-9 lub innym niesformalizowanym druku. To oczywiście tylko jeden z dokumentów, jaki dołącza się do wniosku o te świadczenia – przypomina Mikołaj Skorupski, rzecznik ZUS.

Czym innym jest natomiast zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby, pobytu w szpitalu lub opieki nad chorym członkiem rodziny (ZUS ZLA), które jest potrzebne do ustalenia prawa do zasiłku chorobowego.[/ramka]

Do uzyskania niektórych świadczeń z ubezpieczeń społecznych – do których prawo zależy od stwierdzenia niezdolności do pracy przez orzecznika ZUS – potrzebne jest zaświadczenie o stanie zdrowia od lekarza prowadzącego leczenie.

W tej właśnie sprawie do ministra zdrowia wystąpił rzecznik praw obywatelskich. Docierały bowiem do niego sygnały, że medycy pobierali od pacjentów opłaty za wystawianie tych dokumentów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Lex Markiewicz, czyli teraz k… my
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Cudzoziemcy
Czy Ukraińcy w Polsce leczą się kosztem Polaków? Zaskakujące dane ZUS i NFZ
Prawo w Polsce
Zapadł przełomowy wyrok dla pacjentów. Chodzi o rejestrację do lekarza POZ
Reklama
Reklama