Co ciekawe Joyce stracił już mandat posła w ubiegłym roku ponieważ, jak się okazało, miał podwójne obywatelstwo, o czym nie wiedział. Tymczasem australijskie prawo zabrania osobom z podwójnym obywatelstwem zasiadania w parlamencie. Wicepremier odzyskał jednak mandat w przedterminowych wyborach.
Obecnie Joyce jest oskarżany o to, że - wbrew obowiązującym przepisom - nie poinformował o związku z pracownicą swojego sztabu, Vikki Campion (była m.in. jego sekretarz prasową). Tymczasem zgodnie z australijskimi przepisami parlamentarzyści, którzy wchodzą w skład rządu, muszą ujawniać informację o ewentualnych związkach, jakie łączą ich z członkami ich gabinetów.