W środę miał miejsce coroczny Szczyt Filantropii w Nowym Jorku. Lewinsky poinformowała, że odwołano jej zaproszenie, gdyż zdecydował się w nim wziąć udział były prezydent USA Bill Clinton.

Magazyn „Town & Country” przeprosił Monikę Lewinsky pisząc, że żałuje “sposobu, w jaki została rozwiązana sytuacja”. “Nie próbujcie złagodzić sytuacji ” - podkreślała Lewinsky na Twitterze.

Angel Urena, sekretarz prasowy Clintona powiedział, że nie był świadomy, że zaproszenie Moniki Lewinsky zostało odwołane. Dodał, że Bill Clinton “chętnie przyjął” zaproszenie i nie wiedział, że Lewinsky miała być jednym z gości.

W 1996 roku Monika Lewnisky była stażystką najpierw w Białym Domu a potem w Pentagonie. Dopiero gdy przeszła do ministerstwa obrony zaczął się jej krótki romans z prezydentem Billem Clintonem. W trakcie długotrwałego i poniżającego dla prezydenta śledztwa parlamentarnego, Clinton większość czasu zaprzeczał znajomości ze stażystką.
Były prezydent USA przyznał się do romansu z Lewinsky dopiero w 1998 roku.