Reklama

PiS chce zastąpić Biejat. Podano nazwisko kandydatki

Prawo i Sprawiedliwość chce odwołać Magdalenę Biejat z funkcji szefowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Kandydatką PiS na to stanowisko jest Urszula Rusecka.

Aktualizacja: 25.12.2019 14:59 Publikacja: 25.12.2019 11:33

PiS chce zastąpić Biejat. Podano nazwisko kandydatki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zjednoczona Prawica chce zmienić przewodniczącą komisji ds. rodziny ze względu na poglądy Biejat, która jest zwolenniczka aborcji.

Z wnioskiem o jej usunięcie z tego stanowiska wystąpiła grupa posłów Solidarnej Polski, a prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział szybkie "rozwiązanie sprawy".

Posłance Razem krytycy przypominają przy tej okazji wypowiedź, w której mówiła o aborcji: „O ile mi wiadomo, płody nie są obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ nie dostają ani PESEL-u, ani dowodu osobistego, natomiast my się zgadzamy na lewicy, że powinno być dopuszczone przerywanie ciąży do 12 tygodnia bez żadnych warunków”.

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska poinformowała, że posłowie jej partii złożyli wniosek do obecnej szefowej komisji o zwołanie posiedzenia, na którym ma zostać dokonana zmiana w składzie prezydium.

- Chcemy, aby Urszula Rusecka zastąpiła na stanowisku przewodniczącej komisji panią Biejat - powiedziała w rozmowie z PAP Czerwińska.

Reklama
Reklama

Obecnie w prezydium komisji zasiadają również Marzena Okła-Drewnowicz (KO), Agnieszka Ściga (PSL-Kukiz'15) oraz Urszula Rusecka i Teresa Wargocka z PiS.

- Próba odwołania mnie ze stanowiska jest kolejnym przykładem, jak Prawo i Sprawiedliwość traktuje standardy demokratyczne. Groźby odwołania usłyszałam po raz pierwszy jeszcze zanim komisja miała szansę zacząć pracę. Kierownictwo PiS nie potrafi, jak widać, dotrzymać umowy międzyklubowej i własnych zobowiązań - komentuje w rozmowie z PAP Biejat.

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Tusk: Polska trafiła do klubu bilionerów. Jest tylko 20 takich państw
Polityka
Mateusz Morawiecki: Od sześciu lat nie obraziłem żadnego lidera Konfederacji
Polityka
Leszek Miller: Trzeba zmienić konstytucję, osłabić pozycję prezydenta
Polityka
Nowy sondaż: Rząd bez Konfederacji nadal jest niemożliwy
Reklama
Reklama