W Pahiatua Duda spotkał się z przedstawicielami Dzieci z Pahiatua - grupy polonijnej z Nowej Zelandii złożonej głównie z dzieci z Polski ewakuowanych z ZSRR wraz z armią Andersa, które do Nowej Zelandii trafiły w 1944 roku.
- Nowa Zelandia stała się dla nich drugą, obok Polski, ojczyzną, przyjechałem też po to, aby za to podziękować. Podziękować społeczeństwu irlandzkiemu, władzom irlandzkim, złożyłem dzisiaj podziękowania na ręce pani premier za właśnie ten wielki akt człowieczeństwa i tę wspaniałą postawę - mówił Andrzej Duda cytowany przez Onet.pl.
Pomyłka prezydenta obiegła media społecznościowe. Wpadkę ostro skomentował Marcin Gołaszewski z Nowoczesnej. "Co za wstyd! Polsko, kogo masz za prezydenta! @AndrzejDuda pojechał do Nowej Zelandii »podziękować społeczeństwu IRLANDZKIEMU, władzom Irlandii za gest człowieczeństwa«?! Niewiarygodne!" - pisał na Twitterze.