Lech Wałęsa: Paweł Adamowicz był, jest i pozostanie przyjacielem

Były prezydent Lech Wałęsa pojawił się na wiecu upamiętniającym zmarłego dziś prezydenta Pawła Adamowicza.

Publikacja: 14.01.2019 19:10

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

- Zamordowany prezydent Gdańska Paweł Adamowicz jest moim przyjacielem, był i pozostanie - mówił przed pójściem na wiec Lech Wałęsa.

- Słabi ludzie nie wytrzymują. Różnego rodzaju chorzy ludzie posuwają się do takich czynów. I to jest polityka winna i cały ten układ jest winny, że do takiej sytuacji dochodzi - dodał były prezydent.

Czytaj także:

Ostatnie słowa Pawła Adamowicza: Gdańsk dzieli się dobrem


Warszawa uczci Adamowicza. Ogłoszono trzydniową żałobę


Schetyna: Wstrzymajmy się od działań politycznych

Wałęsa powiedział, że tylko jedna rzecz go różniła z Adamowiczem - liczba kadencji. - Uważałem, że jedna kadencja - maksymalnie dwie kadencje. I tylko tu była różnica, poza tym nie mieliśmy różnic żadnych - mówił.

- Ciszę się, że go poznałem. Mam nadzieję, że wszyscy tu idący zastanowią się co robić, aby to pozmieniać - dodał.

Czytaj także:

- Zamordowany prezydent Gdańska Paweł Adamowicz jest moim przyjacielem, był i pozostanie - mówił przed pójściem na wiec Lech Wałęsa.

- Słabi ludzie nie wytrzymują. Różnego rodzaju chorzy ludzie posuwają się do takich czynów. I to jest polityka winna i cały ten układ jest winny, że do takiej sytuacji dochodzi - dodał były prezydent.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
20 lat Polski w UE. Aleksander Kwaśniewski: Pomogli nam Niemcy
Polityka
Ryszard Petru o Danielu Obajtku: Obawia się. Chodzi o przeogromną kwotę
Polityka
Piotr Müller o Jacku Kurskim: Nie atakuje się kolegów z listy
Polityka
Wicepremier Krzysztof Gawkowski kupił kradziony samochód. Na razie jest świadkiem
Polityka
Ukrainiec ucieka przed poborem. Lawina wniosków o ochronę międzynarodową
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO