"Wczoraj wraz z milionami Polaków byliśmy świadkami dramatu, który wydarzył się w Gdańsku. Podczas święta miłości, mającego łączyć nas wszystkich w jedną wspólnotę dokonano zamachu na Prezydenta Pawła Adamowicza. Zginął wspaniały człowiek, wielki, obywatel Rzeczypospolitej, mąż, ojciec dwóch córek" - napisał Schetyna.
"Ten akt nienawiści wywołał w nas wielki ból i smutek. Myślami jesteśmy z Jego najbliższymi" - przekazał przewodniczący PO.
Czytaj także:
Ostatnie słowa Pawła Adamowicza: Gdańsk dzieli się dobrem
Spotkanie u prezydenta bez PO. Petru odwołuje obecność
"To, co się stało, to sytuacja bez precedensu wymagająca od nas odwagi, odpowiedzialności i rozsądku. Apelujemy do wszystkich o uszanowanie woli rodziny i wstrzymanie się od jakichkolwiek działań politycznych. Uważamy, że w najbliższych dniach jako naród potrzebujemy powagi, wyciszenia i czasu na refleksję" - dodał Schetyna.