Aktualizacja: 27.05.2019 18:24 Publikacja: 27.05.2019 18:13
Foto: AFP
55-letni Nauseda, który karierę robił w bankach, centralnym, a także prywatnych, zdobył aż dwie trzecie głosów. To niewiele mniej niż niedawno na Ukrainie również nowy w branży Zełenski, ale ten przynajmniej ma partię – Sługa Narodu. W Wilnie będziemy mieli do czynienia z prezydentem politycznym samotnikiem, za to obdarzonym wielkim mandatem zaufania.
– Nauseda nie ma doświadczenia rządowego, partyjnego, w ogóle z ludźmi, tyle co w banku. Nie wiadomo, jak widzi instytucję prezydenta. Od tego zaś zależy wpływ na politykę w państwie i możliwości realizowania polityki zagranicznej – mówi „Rzeczpospolitej” Šarunas Liekis, profesor politologii z Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie.
Jeszcze w tym roku Stany Zjednoczone rozpoczną rozmowy z europejskimi sojusznikami w sprawie redukcji amerykańsk...
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas