Reklama

Lewica rzuca wyzwanie Platformie Obywatelskiej

Łączy nas przyszłość - to hasło bloku Lewicy, który w sobotę zaprezentował swój program. Kierunek jest jasny: Lewica chce pokazać się jako siła polityczna w odniesieniu zarówno do PiS, jak i Platformy.

Aktualizacja: 24.08.2019 16:11 Publikacja: 24.08.2019 15:57

Lewica rzuca wyzwanie Platformie Obywatelskiej

Foto: Fotorzepa / Magdalena Pernet

- Nie ma powrotu do przeszłości - mówił lider Razem Adrian Zandberg. To dla Platformy wyzwania. Tworzona przez PO Koalicja w ostatnich dniach jest kojarzona z wzmocnieniem na prawej stronie, od Pawła Kowala po Kazimierza Michała Ujazdowskiego. To ma być próba zawalczenia o konserwatywnego, mieszczańskiego wyborcę.

PO ma w tej kampanii jednak spójną konkurencję z lewej strony. Grzegorz Schetyna zapewne po cichu liczył, że do takiej współpracy ostatecznie nie dojdzie, a lewica pójdzie do wyborów podzielona.  Tak się nie stało. Czy teraz PO będzie w stanie nawiązać rywalizację na dwóch płaszczyznach? Historia pokazuje, że wojny na dwóch frontach bywają trudne do wygrania.

Lewica przedstawiła w sobotę pakiet programowy nieco w stylu PiS. Krótkie hasła i chwytliwe postulaty. Od leków na receptę po 5 zł przez podwyższenie płacy minimalnej do 2700 zł po milion tanich mieszkań i 200 tysięcy miejsc w żłobkach, 7 proc. PKB na zdrowie. Wymogi współczesnej kampanii powodują, że bez takich postulatów nie da się budować swoich opowieści ani w mediach tradycyjnych, ani w mediach społecznościowych, ani tym bardziej wyborcom. Tu Lewica odrobiła lekcję.

W wyborach samorządowych Katarzyna Lubnauer i Barbara Nowacka mówiły, że rząd obalą kobiety. Teraz jako pierwsze wystąpiły dziś trzy kobiety: Anna-Maria Żukowska, Beata Maciejewska i Marcelina Zawisza. Z jasnym przesłaniem dotyczącym praw kobiet, edukacji i świeckiego państwa. To wszystko ma sprawić, że kobiety przejdą do Lewicy. Zwłaszcza wielkomiejski, liberalny elektorat. Lewica ma przed sobą wyzwanie: utrzymanie i mobilizacja tej grupy wyborców w nieuchronnej rywalizacji z PO.

PO była dziś punktem odniesienia na wielu płaszczyznach. O pułapce modernizacji tylko przez infrastrukturę mówił dziś Adrian Zandberg. Ale i nawiązał do tego, że Lewica “nie zdradzi” sfery budżetowej i nauczycieli. To nawiązanie bez wątpienia do wiosennego strajku nauczycieli i postawy Platformy, która nawet przez wielu protestujących wtedy belfrów została uznana za kunktatorstwo i zdradę. Efektem porażki strajku była demobilizacja elektoratu przed majowymi wyborami.

Reklama
Reklama

O PO mówił też Włodzimierz Czarzasty, który zapewnił, że Lewica nie stchórzy i postawi Zbigniewa Ziobrę przed Trybunałem Stanu. Ale Czarzasty poszerzył też definicję obrony konstytucji. Do tej pory to był temat niemal w wyłącznej domenie PO. Lider SLD mówił jednak o socjalnych i demokratycznych zapisach ustawy zasadniczej, których gwarantem ma być Lewica - takich jak służba zdrowia czy kwestie pracy. To nowy aspekt debaty konstytucyjnej, przynajmniej w tej kampanii.

Lewica wyciągnęła też wniosek z kampanii europejskiej, w której Platforma próbowała zamknąć Roberta Biedronia w dwóch tematach: świeckim państwie i obronie społeczności LGBT. Biedroń zauważył w końcu, że sam jest twarzą, a nawet symbolem tej społeczności i dodatkowe polityczne “przegrzewanie” sprawy Lewicy nie służy. Dlatego wątek związków partnerskich czy równości małżeńskiej pojawił się w jego przemówieniu, ale nie był jego rdzeniem.

Kampania wyborcza od soboty toczy się w nowych warunkach. Lewica ma swoją propozycję programową, która stawia ją na kursie kolizyjnym z PO i Koalicją Obywatelską, a potencjalnie - na rozbiór jej elektoratu. Jak odpowie Grzegorz Schetyna?

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jaka ma być Polska 2050? Walka o przywództwo, kierunek i miejsce w koalicji
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama