W swoim przemówieniu nawiązywał też do sprawy Piebiaka i tzw. Emigate -  To nie jest tak, że kłócą się sędziowie. Wszystkie rzeczy, które były, jak pan był Prokuratorem Generalnym w pierwszym rządzie PiS-u to te wszystkie świństwa pana oplatają. Czy nie to nie jest tak, że jest pan świństwogenny? Panie Ziobro, ja panu coś obiecam. My, Lewica, nie jesteśmy tchórzami z Platformy Obywatelskiej. My nie wymiękniemy. Stanie pan, panie Ziobro, przed Trybunałem Stanu! - zapowiedział.

Czarzasty stwierdził też, że Lewica przedstawi kalendarz przywracania praworządności w Polsce po wygranych wyborach. - Tego nie da się zrobić jedną ustawą - powiedział. 

Czarzasty mówił też o serii postulatów, które wprowadzi Lewica. - Wzorem Islandii zapewnimy równe płace za tę samą pracę bez względu na płeć. Od 2023 każde przedsiębiorstwo będzie musiało uzyskać Certyfikat Sprawiedliwych Płac, odnawiany co dwa lata. Zniesiemy ryczałtową składkę na ZUS, na rzecz proporcjonalnej od przychodu, na czym skorzystają mali przedsiębiorcy.Zapewnimy prawo do zabezpieczenia społecznego, do minimalnego wynagrodzenia, ochrony rodzicielstwa i zrzeszania się w związkach zawodowych. Bez znaczenia na formę zatrudnienia - powiedział. Zapewnił też, że Lewica przywróci prawa nabyte emerytom mundurowym. 

Czytaj także:
Adrian Zandberg: Nie będziemy wracać do przeszłości
Biedroń: Nie ma tęczowej zarazy, jest zaraza nienawiści