Konfederacja chce poznać ministra. Proponuje wotum nieufności

- W rządzie nie podoba nam się postać ministra finansów. Nie podoba nam się z prostego względu - po prostu pana ministra nie znamy - mówił na konferencji prasowej w Sejmie poseł Konfederacji Jakub Kulesza. Konfederacja poinformowała, że rozpoczyna zbieranie podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra Tadeusza Kościńskiego.

Aktualizacja: 20.11.2019 12:18 Publikacja: 20.11.2019 12:15

Konfederacja chce poznać ministra. Proponuje wotum nieufności

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

arb

- Jedyna kwestia z jakiej znamy pana ministra to kwestia postulatu likwidacji w Polsce obrotu gotówkowego, co dla Konfederacji jest postulatem niedopuszczalnym, bo jest to prosty krok na drodze do zniewolenia narodu, odebrania mu kontroli nad przepływami finansowymi, oddania tej kontroli instytucjom na które obywatele nie mają wpływu. Dzisiaj składamy podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra finansów - zapowiedział Kulesza.

Konfederacja dysponuje w Sejmie 11 głosami. Aby wniosek o wotum nieufności wobec ministra był procedowany, musi się pod nim podpisać co najmniej 69 posłów.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Polityczne Michałki: Rok rządu Tuska na trzy plus, a młodzi popierają Konfederację. Żółta flaga dla koalicji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
MSZ na wojnie hybrydowej z Rosją. Kto prowadzi walkę z dezinformacją
Polityka
Sikorski pytany o polskich żołnierzy na Ukrainie mówi o „naszym obowiązku w NATO”
Polityka
Partia Razem zakończyła postępowanie dyscyplinarne ws. Pauliny Matysiak. Jest decyzja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Sondaż: Wyborcy PiS murem za Mateuszem Morawieckim. Rządy Donalda Tuska przekonały 3 proc. z nich