PiS zacznie 2020 rok dużą konwencją?

Styczniowy początek kampanii wyborczej rozpocznie nowy rozdział w polskiej polityce. I będzie też okazją dla restartu wszystkich sił.

Aktualizacja: 24.12.2019 04:54 Publikacja: 23.12.2019 18:42

Władysław Kosiniak-Kamysz

Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Zgodnie z prawem marszałek Sejmu Elżbieta Witek musi ogłosić termin wyborów prezydenckich między 6 stycznia a 6 lutego przyszłego roku. Najbardziej prawdopodobny obecnie termin I tury wyborów to 10 maja. Z naszych rozmów wynika, że PiS podobnie jak przy poprzednich kampania wyborczych będzie raczej dążył do jej skrócenia. A 10 maja to pierwszy realny termin. Wybory 3 maja wiązałyby się z możliwym spadkiem frekwencji związanym z długim majowym weekendem. W 2015 roku I tura – wygrana przez Andrzeja Dudę – też zresztą odbyła się 10 maja. Ostateczne decyzje na Nowogrodzkiej jeszcze nie zapadły. Tak samo jak te dotyczące sztabu prezydenta.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Premier Donald Tusk o pożarach w Polsce: Nie ma powodu, by sądzić, że to siły zewnętrzne
Polityka
Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać
Polityka
Jacek Sasin przeprosił wyborców PiS. "Na listach znalazły się osoby niegodne zaufania"
Polityka
Komu pomoże spot Platformy? Kogo zmobilizuje sprawa krzyży w warszawskim ratuszu?
Polityka
Europoseł PiS zawieszony przez Kaczyńskiego: Śmieszne, co to za partia?