W poniedziałek francuskie służby medyczne informowały o 8 505 nowych przypadkach SARS-CoV-2, w niedzielę - o 16 101, zaś w sobotę - o 26 896. Z uwagi na mniejszą liczbę wykonywanych w niedziele testów zazwyczaj poniedziałkowe dane są niższe.
Liczba hospitalizowanych zakażonych wzrosła we Francji do poziomu notowanego ostatni raz pod koniec czerwca, zaś liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii jest najwyższa od końca maja.
W związku z odnotowanym niedawno rekordowo wysokim dobowym wzrostem liczby nowych zakażeń pojawiły się głosy wskazujące na konieczność wprowadzenia dalszych restrykcji, w tym ograniczenia prawa obywateli do przemieszczania się. W telewizji LCI minister Marlene Schiappa była pytana o pomysł wprowadzenia godziny policyjnej na wybranych obszarach. Wcześniej możliwość wprowadzenia godziny policyjnej w Paryżu i innych miastach zasugerował członek rządu.
- Wszystko jest rozważane, niczego nie można wykluczyć - powiedziała polityk. Minister ds. obywatelskich zaznaczyła, że wiele osób przestrzega zaleceń wydawanych przez władze w związku z epidemią. - Ale zauważamy, że to niestety nie wystarcza. Inne środki są rozważane - dodała podkreślając, że chodzi o rozwiązania, które mogłyby być stosowane "bardzo lokalnie".