Adam Hofman wydaje oświadczenie po publikacji nagrania

- Podczas spotkań z Leszkiem Czarneckim nigdy nie składaliśmy żadnych "korupcyjnych" propozycji - poinformował Adam Hofman po opublikowaniu przez Romana Giertycha fragmentu jego rozmowy z biznesmenem.

Aktualizacja: 16.11.2020 06:01 Publikacja: 15.11.2020 20:55

Adam Hofman wydaje oświadczenie po publikacji nagrania

Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski

Obrońca Leszka Czarneckiego, mecenas Roman Giertych twierdzi, że biznesmenowi proponowano korupcyjny układ. W zamian za zatrudnienie w swoim banku Michała Krupińskiego, byłego prezesa Pekao SA, złagodzony miał być kurs wobec banków Czarneckiego.

Giertych twierdzi też, że przed wyborami prezydenckimi Czarneckiemu zaproponowano wykupienie stacji TVN24, a pomysł miał być uzgodniony z premierem Morawieckim.

Na swoim profilu na Facebooku Giertych opublikował wpis z przebiegiem zdarzeń z września i października tego roku oraz fragment nagrania, który ma potwierdzać, że Adam Hofman, były rzecznik PiS, a obecnie lobbysta, proponował formalne lub nieformalne zatrudnienie Michała Krupińskiego. 

"Dalsze dowody możemy przekazać Komisji Śledczej. Jednocześnie informuję, że uznając nałożony na mnie przez prokuraturę zakaz wykonywania zawodu za oczywiście bezprawny i niekonstytucyjny zawiadamiam niniejszym również organy ścigania w imieniu mego Mocodawcy Leszka Czarneckiego o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego w opisanej przeze mnie sprawie przez ustalone i nieustalone osoby" - poinformował Giertych.

Hofman wydał w niedzielę wieczorem oświadczenie w tej sprawie. Poinformował, że jego firma współpracowała z Leszkiem Czarneckim od maja 2019 roku. To biznesmen miał złożyć propozycję współpracy.

"W czasie trwania współpracy doszło do co najmniej kilkudziesięciu spotkań z przedstawicielami obsługiwanych podmiotów, w tym wielokrotnie, osobiście z samym Leszkiem Czarneckim" - poinformował Hofman.

"Stanowczo podkreślamy, że podczas tych spotkań nigdy nie składaliśmy żadnych „korupcyjnych” propozycji. 24 lipca 2020 roku Leszek Czarnecki w trakcie jednego ze spotkań poprosił o znalezienie eksperta - doradcy z zakresu bankowości, jak to określił - „z drugiej strony” - poinformował w opublikowanym oświadczeniu.

"Rozmowa, która została zarejestrowana w trakcie nagranego spotkania 23 września 2020 roku była jedną z wielu rozmówców o charakterze doradczym wynikającym z realizacji zawartej umowy i nie zawiera żadnych treści, które stanowiłyby naruszenie prawa. Tym samym stanowczo dementujemy doniesienia Pana Romana Giertycha w tym temacie" - dodał.

Hofman zaprzecza również propozycji kupna stacji TVN24. "Leszek Czarnecki w trakcie spotkania w Miami w sierpniu 2019 roku powołując się na swoje kontakty z większościowym udziałowcem Discovery sam wyraził zainteresowanie zakupem stacji TVN24. Podkreślamy: to był pomysł Leszka Czarneckiego a nie nasz. Klient kilkukrotnie wracał do tego tematu i pytał nas o zdanie, prosił o rekomendacje dotyczące zakupu i potencjalnych korzyści z tego wynikających" - przekazał.

Hofman zapowiedział, że podjął w tej sprawie odpowiednie kroki prawne. "Prowadzone od wczoraj przez Romana Giertycha i GW działania medialne są nieuprawnioną próbą odwrócenia uwagi od istoty sprawy i w sposób nieuprawniony mają nadać jej polityczny charakter" - napisał.

Obrońca Leszka Czarneckiego, mecenas Roman Giertych twierdzi, że biznesmenowi proponowano korupcyjny układ. W zamian za zatrudnienie w swoim banku Michała Krupińskiego, byłego prezesa Pekao SA, złagodzony miał być kurs wobec banków Czarneckiego.

Giertych twierdzi też, że przed wyborami prezydenckimi Czarneckiemu zaproponowano wykupienie stacji TVN24, a pomysł miał być uzgodniony z premierem Morawieckim.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Izabela Bodnar: Postawię na dialog
Polityka
„Złote spadochrony” w Polskiej Fundacji Narodowej. Zarząd z nowymi umowami o pracę
Polityka
Michał Kolanko: Kampania europejska. Kogo tym razem zabiją nadmierne oczekiwania
Polityka
Ministerstwo Finansów wyda majątek na remont fontanny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Marek Kozubal: Antyrakietowa kopuła europejska, czyli nie tylko niemiecka