Zieloni zaczęli zbliżać się w sondażach do CDU/CSU w drugiej połowie kwietnia, gdy partia ta wskazała Annalenę Baerbock jako swoją kandydatkę na kanclerza w wyborach.
Jednak w ostatnich tygodniach - m.in. po sukcesie chadecji w wyborach lokalnych w Saksonii-Anhalt i budzącej kontrowersje w Niemczech deklaracji Zielonych, że Niemcy powinny dostarczać uzbrojenie Ukrainie walczącej na wschodzie kraju ze wspieranymi nieformalnie przez Rosję separatystami - chadecja zaczęła powiększać przewagę nad Zielonymi, a tych ostatnich doganiać zaczęło SPD, tworzące obecnie z chadekami rząd tzw. wielkiej koalicji.