Reklama

Gdzie jest umowa Grasia

W księgach wieczystych willi, którą wynajmuje rzecznik rządu, brak części informacji. Urzędnicy skarbowi już sprawdzają ministra

Publikacja: 14.07.2009 01:56

<Rzecznik rządu twierdzi, że podpisał z właścicielem willi w Zabierzowie umowę o świadczeniu wzajemn

<Rzecznik rządu twierdzi, że podpisał z właścicielem willi w Zabierzowie umowę o świadczeniu wzajemnym. Takiego dokumentu nie ma w księdze wieczystej budynku. Na zdjęciu Paweł Graś przed Kancelarią Premiera

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Na umowę o świadczeniu wzajemnym powoływał się Paweł Graś, gdy „Super Express” ujawnił, że rzecznik rządu nie płaci za wynajem właścicielowi pałacyku w Zabierzowie, w którym mieszka z rodziną od 13 lat.

W willi mieści się też siedziba spółki Agemark, której udziałowcem od 1996 roku jest Paul Rogler, niemiecki biznesmen i znajomy ministra.

[srodtytul]Księgi z lukami[/srodtytul]

Graś tłumaczył, że na mocy umowy o świadczeniu wzajemnym opiekuje się nieruchomoś- cią w zamian za możliwość nieodpłatnego zamieszkiwania.

„Rz” ustaliła, że w księdze wieczystej nieruchomości nie ma żadnej wzmianki o umowie.

Reklama
Reklama

– A powinna być odnotowana w dziale III księgi wieczystej, bo stanowi obciążenie dla tej nieruchomości – mówi „Rz” sędzia Beata Turzańska-Szacoń, przewodnicząca zamiejscowego Wydziału Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Krakowie z siedzibą w Krzeszowicach, któremu podlega Zabierzów. Odmawia jednak „Rz” wglądu w dokumenty. – Nie pozwala na to prawo – tłumaczy.

Według księgi wieczystej właścicielem pałacyku jest Towarzystwo Gospodarcze Agemark z Tychów – firma, która – jak wynika z Krajowego Rejestru Sądowego – nie istnieje od prawie 20 lat.

Na początku lat 90. Towarzystwo Gospodarcze Agemark zmieniło nazwę na Agemark Co. LTD, a dopiero potem przekształciło się w Agemark spółkę z o.o. z siedzibą w Zabierzowie. Problem w tym, że za zmianami nazw szły zmiany właścicielskie firm oraz ich adresy. Z dokumentów KRS spółki Agemark nie wynika, kto, kiedy i za ile kupił zamieszkiwany przez rodzinę Grasiów pałacyk przy ul. Krakowskiej. Sam minister na wysłane przez „Rz” pytanie nie odpowiada.

[srodtytul]Zabytku nie odnotowano[/srodtytul]

Jeśli księga wieczysta pałacyku w Zabierzowie jest w tylu miejscach nieaktualna, to można mieć wątpliwości co do stanu prawnego tej nieruchomości. Zwłaszcza że od 1989 r. w księdze powinna być jeszcze jedna informacja: że pałacyk jest zabytkiem.

– Decyzję w tej sprawie wydała w 1989 r. Państwowa Służba Ochrony Zabytków. Ta informacja powinna być z urzędu umieszczona w księdze. Niestety, nie została. Dlaczego, nie wiem. Nie byłam wtedy przewodniczącą wydziału – tłumaczy Turzańska-Szacoń. – Ja teraz ten błąd osobiście naprawiłam. Zapis, że nieruchomość jest zabytkiem, został dokonany 9 lipca. Ale za pozostałe nieaktualne wpisy w księgach odpowiada właściciel, choć nie grozi mu za to żadna kara.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Minister milczy[/srodtytul]

O przesłanie kopii umowy o świadczeniach wzajemnych prosiliśmy Pawła Grasia od piątku. Nie otrzymaliśmy jej. Agata Grynkiewicz, jego asystentka, na piśmie przekazała nam wia- domość od swego szefa.

„Prosił, żeby państwu przekazać, iż wszelkie wyjaśnienia będzie składał stosownym organom skarbowym” – napisała Grynkiewicz.

Minister niebawem będzie zapewne musiał to zrobić.

Jak dowiedziała się „Rz”, do wyjaśnienia sprawy przystępują urzędnicy skarbowi z Oświęcimia. Izba Skarbowa z Krakowa skierowała do nich doniesienie w sprawie niezapłaconego podatku z tytułu uzyskania korzyści za mieszkanie bez opłat. Barbara Wolf, pełniąca obowiązki naczelnika Urzędu Skarbowego w Oświęcimiu, mówi: – Będziemy badać sprawę i zastanawiać się, jaki nadamy jej bieg. 

Jeśli urzędnicy doszukają się nieprawidłowości, mogą podjąć decyzję o wszczęciu postępowania podatkowego.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Co ujawniły media[/b]

Paweł Graś według ustaleń mediów od 1996 r. mieszka wraz z rodziną w willi należącej do obywatela Niemiec i nie płaci za wynajem. Według opozycji powinien odprowadzić od tego podatek. I powołuje się tu na postanowienie Urzędu Skarbowego Łódź Polesie z 2006 r., że najemca nieodpłatnie używający mieszkania powinien płacić podatek dochodowy. CBA analizuje dokumenty i rozważa wszczęcie śledztwa. „Rz” dotarła do informacji, że Graś do lutego 2009 r. zasiadał w zarządzie spółki Agemark, choć od listopada 2007 r. do stycznia 2008 r. był ministrem koordynatorem ds. służb specjalnych. Ustawa antykorupcyjna zabrania ministrom zasiadania w zarządach spółek. Graś twierdzi, że wcześniej zrezygnował z zasiadania w zarządzie spółki Agemark, ale KRS nie odnotował tego. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorów [mail=i.kacprzak@rp.pl]i.kacprzak@rp.pl[/mail] [mail=p.kubiak@rp.pl]p.kubiak@rp.pl[/mail][/i]

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Zmiany w konstytucji? Szefernaker: Wzmocnienie roli prezydenta jest ważne
Polityka
Karol Nawrocki zaprzysiężony na prezydenta. Arcybiskup apeluje o prezydenturę ponad podziałami. Relacja na żywo
Polityka
Wiemy, którego prezydenta najlepiej oceniają Polacy. Wyniki sondażu
Polityka
Miller po zaprzysiężeniu Nawrockiego. „Chłostał retorycznym batogiem”
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama