Joanna Senyszyn będzie walczyć o przywództwo w SLD?

W sobotę zebrała się Rada Krajowa Sojuszu. Grzegorz Napieralski, mimo nacisków, nie chciał natychmiast ustąpić ze stanowiska

Publikacja: 30.10.2011 20:22

Joanna Senyszyn

Joanna Senyszyn

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Rozpoczęły się ostre powyborcze rozliczenia w SLD. Rada Krajowa Sojuszu zdecydowała, że nowe władze partii zostaną wybrane 10 grudnia podczas konwencji nadzwyczajnej. Ma ona też ustalić tryb przyszłorocznych powszechnych wyborów w partii (głosowaliby wszyscy członkowie, a może również sympatycy – jak proponuje Ryszard Kalisz).

Obecny lider Grzegorz Napieralski podtrzymał wcześniejsze deklaracje, że nie będzie walczył o reelekcję.

Ale też nie ustąpił teraz ze stanowiska, do czego wzywał go m.in. Janusz Krasoń, który zrzekł się już kierowania dolnośląską organizacją, bo czuje się odpowiedzialny za wyborczą klęskę.

Kto zawalczy o przywództwo? Na razie poważnie rozważa to europosłanka prof. Joanna Senyszyn.

– Otrzymuję słowa poparcia i wiele dowodów sympatii od ludzi, którzy uważają, że to jest dobry pomysł – tłumaczy w rozmowie z „Rz". – Wiele mówimy o parytetach, więc SLD powinien mieć wreszcie przewodniczącą. To byłby znak, że nasze hasła wprowadzamy w życie.

Według Senyszyn koncepcja uczynienia z Sojuszu partii centrolewicowej przegrała, trzeba się więc odwoływać do ludzi o poglądach lewicowych. – Czas na nowe rozwiązania. Być może nawet na zmianę nazwy – dodaje europosłanka. – Na początek powinniśmy zacząć współpracę z Ruchem Palikota, możliwe byłoby nawet zbudowanie wspólnych list w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Kto mógłby konkurować z Senyszyn w grudniowych wyborach? W kuluarach spotkania Rady Krajowej wymieniano trzy nazwiska: Leszka Millera, Dariusza Jońskiego (łódzkiego posła z pokolenia Napieralskiego) i Zbyszka Zaborowskiego (posła, szefa śląskiego SLD).

Ale ten ostatni w rozmowie z „Rz" dał do zrozumienia, że jego kandydatura nie wchodzi w grę.

– Jestem działaczem lokalnym, a Sojuszowi potrzebne jest dziś znane nazwisko, typu Leszek Miller, Ryszard Kalisz czy Joanna Senyszyn, bo nie mamy czasu na lansowanie kogoś nowego – uważa Zaborowski. I dodaje, że w wyborach powszechnych w SLD tylko duże nazwiska mają szansę na wygraną. Dlatego odpada i Joński.

Ale nie jest to jedyny powód. – Nie sądzę, by po ostatnich sześciu latach pod rządami trzydziestolatków ktokolwiek zgodził się znów na lidera z tego pokolenia – mówi jeden z członków Sojuszu. – Tym razem szansę na wybór będą mieli dojrzalsi politycy.

Miller się jednak zarzeka, że nie będzie kandydował. Podobnie Ryszard Kalisz, zwolennik budowania centrolewicy, która – zdaniem Senyszyn – nie ma szans powodzenia.

– Dziś nikt nie ma pojęcia, kto stanie do walki o stanowisko przewodniczącego – dodaje europosłanka. – Większość mówi, że nie będzie kandydować, więc chyba nie będą się ośmieszać zmianą zdania.

Zadaniem nowych władz będzie przeprowadzenie powszechnych wyborów przewodniczącego i zorganizowanie przyszłorocznego kongresu partii, który zatwierdzi ten werdykt. – Jedno jest pewne: nowy przewodniczący musi mieć mocny mandat, bo partia zaczyna się kruszyć. Tylko silny lider i szybkie działania mogą nas uratować – ocenia Marek Dyduch, były sekretarz generalny SLD.

Eliza Olczyk

Rozpoczęły się ostre powyborcze rozliczenia w SLD. Rada Krajowa Sojuszu zdecydowała, że nowe władze partii zostaną wybrane 10 grudnia podczas konwencji nadzwyczajnej. Ma ona też ustalić tryb przyszłorocznych powszechnych wyborów w partii (głosowaliby wszyscy członkowie, a może również sympatycy – jak proponuje Ryszard Kalisz).

Obecny lider Grzegorz Napieralski podtrzymał wcześniejsze deklaracje, że nie będzie walczył o reelekcję.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia