Premier Morawiecki odwiedza w ramach przedwyborczej trasy nawet kilkanaście miejscowości dziennie. W czwartek był w województwie lubelskim, mazowieckim i podlaskim. Odwiedził 11 miejsc, w tym Tomaszów Lubelski, Zamość i Chełm. Jak wynika z naszych informacji, do końca kampanii prezydenckiej premier ma odwiedzić ok. 100 powiatów w całej Polsce. Po co ten objazd? Jak przekonują nas sztabowcy, istnieją regiony, w których prezydent może jeszcze zyskać nowych wyborców. I objazd jest precyzyjnie kierowany do tych właśnie regionów.
Czytaj także: Premier: Trzeba tłumnie iść do wyborów. Wirus w odwrocie
Prezydent i premier jednocześnie pojawiają się w różnych miejscach Polski. W tym tygodniu premier jest na wschodzie kraju, a prezydent na zachodzie. W weekend odwiedzi Dolny Śląsk, później przeniesie się na wschód i odwiedzi Podkarpacie. Premier w przyszłym tygodniu będzie na zachodzie kraju – wynika z naszych rozmów. Główne przesłanie premiera to mobilizacja oraz rozwój poprzez inwestycje. W każdej miejscowości Morawiecki ogłasza wsparcie dla samorządu z Funduszu Inwestycji Lokalnych, który jest jednym z elementów ogłoszonego kilka tygodni temu „Planu Dudy".
Elementem przesłania PiS w tym tygodniu jest też wolność w internecie. Prezydent Duda podpisał specjalną „Kartę wolności w sieci". – Nigdy nie pozwolę, aby ktokolwiek cenzurował wypowiedzi w internecie – mówił Duda. Karta obejmuje też postulaty dotyczące dostępu do internetu, dalszej cyfryzacji administracji oraz rozwoju cyfrowej edukacji. Prezydent sprzeciwia się też tzw. podatkowi od smartfonów.
KO w terenie
W tym tygodniu akcję w terenie rozpoczęła też Koalicja Obywatelska. Politycy w całym kraju rozdają ulotki i przekonują do głosowania na Trzaskowskiego. Po Polsce jeździ też lider Platformy Borys Budka, odwiedzając większe i mniejsze miejscowości. Akcja ma potrwać do wyborów. To podobna inicjatywa do akcji #ŁączyNasPolska, którą prowadzą parlamentarzyści PiS.