Partia Ziobry. "Nie mamy logo ani nazwy"

Europoseł Zbigniew Ziobro zapowiedział, że członkowie Solidarnej Polski ruszą w niedzielę w objazd po kraju, aby rozmawiać ze swoimi wyborcami

Aktualizacja: 19.11.2011 19:13 Publikacja: 19.11.2011 13:31

Liderzy nowej formacji politycznej

Liderzy nowej formacji politycznej

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Po tym objeździe mają ogłosić "plan prowadzący do zwycięstwa polskiej prawicy".

Na konferencji prasowej w Sejmie Ziobro oświadczył, że razem ze swoimi kolegami robił wszystko, aby utrzymać jedność prawicy. Dodał, że mimo to wraz z europosłami Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim, został z PiS ostatecznie wyrzucony.

- Zrobiliśmy wszystko, żeby utrzymać jedność polskiej prawicy, jedność PiS, ale za sprawą decyzji prezesa Jarosława Kaczyńskiego i władz naszej jeszcze do niedawna wspólnej partii, podział stał się faktem - oświadczył Ziobro.

- Naszym celem jest zwycięstwo w Polsce prawicy, bo chcemy Polski nowoczesnej, ale jednocześnie zakorzenionej w wartościach. Polski solidarnej i sprawiedliwej wobec obywateli. Chcemy urzeczywistnić nadzieje bardzo wielu Polaków. Naszym celem jest zwycięstwo i doprowadzimy do zwycięstwa - przekonywał europoseł.

Jak zaznaczył, wcześniej jednak on i jego zwolennicy chcą spotkać się ze swoimi wyborcami. -Dlatego już w niedzielę ruszamy w Polskę, ruszamy na spotkania, będziemy rozmawiać" - zapowiedział.

Dodał, że po tym objeździe, jego środowisko przedstawi w szczegółach, jak chce zrealizować cel, jakim jest zwycięstwo polskiej prawicy. Ziobro zaznaczył, że prezentacja tego szczegółowego planu odbędzie się w niedługim czasie. - Czy to w Warszawie czy w innym symbolicznym dla nas miejscu - dodał.

Zapowiedział też zakładanie klubów Solidarnej Polski w całym kraju i zaprosił do angażowania się w ich działalność. - To jest droga, którą rozpoczynamy, droga niełatwa, ale droga, która prowadzi do upragnionego zwycięstwa - zaznaczył.

Ziobro zapewnił, że on i jego zwolennicy nie byli przygotowani na wariant w postaci wyrzucenia z partii. - Nie mamy w szufladach projektu statutu przyszłej formacji politycznej, nie mamy logo, nie mamy nazwy, ponieważ do końca wierzyliśmy w jedność, wierzyliśmy w porozumienie, wierzyliśmy, że może dojść w imię wyższych racji do zgody i dobrej rozmowy - powiedział Ziobro. Jak dodał, to że stało się inaczej, nie jest winą polityków Solidarnej Polski.

W konferencji wzięli udział także dwaj pozostali wyrzuceni z PiS europosłowie Jacek Kurski i Tadeusz Cymański oraz parlamentarzyści klubu Solidarna Polska.

- Przed chwila marszałek Sejmu zamknął posiedzenie laską marszałkowską; ten moment zamknięcia posiedzenia to był termin wyznaczony przez kierownictwo naszej partii, byłej partii, na wycofanie się tu zgromadzonych koleżanek i kolegów z solidarności, na wycofanie się z postulatów, wniosków o zmianę, o reformy w PiS - mówił Cymański.

Do końca pierwszego posiedzenia Sejmu ma wejść w życie przyjęta w poniedziałek przez Komitet Polityczny PiS uchwała o wykluczeniu z partii członków klubu Solidarna Polska. Zgodnie z decyzją komitetu do tego czasu mogą oni wrócić do klubu PiS. Jak na razie żaden poseł nie skorzystał z tej możliwości.

Rozpoczęte 8 listopada inauguracyjne posiedzenie Sejmu zostało w sobotę po raz kolejny przerwane, będzie kontynuowane 8 grudnia.

Jacek Kurski ocenił, że sobota to "dzień tryumfu władzy, dzień tryumfu Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej". Nawiązał w ten sposób do uzyskania przez nowy gabinet Tuska wotum zaufania w Sejmie.

- Stało się tak pomimo czterech lat złych, bardzo złych rządów dla Polski - powiedział Kurski. Jak ocenił to zwycięstwo było możliwe właśnie dlatego, że polska prawica przegrała szóste wybory z rzędu". - Szóste wybory z rzędu zostały przegrane przez PiS w skutek tego, że dotychczasowa formuła opozycji nie zyskała akceptacji społecznej - podkreślił.

Po tym objeździe mają ogłosić "plan prowadzący do zwycięstwa polskiej prawicy".

Na konferencji prasowej w Sejmie Ziobro oświadczył, że razem ze swoimi kolegami robił wszystko, aby utrzymać jedność prawicy. Dodał, że mimo to wraz z europosłami Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim, został z PiS ostatecznie wyrzucony.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Polityka
Marcelina Zawisza radzi Giertychowi napić się zimnej wody. Chodzi o wybory
Polityka
Sondaż: Co trzeci ankietowany uważa, że koalicja rządząca nie dotrwa do końca kadencji
Polityka
Donald Tusk kluczy w sprawie marihuany. Trzy miesiące opóźnienia
Polityka
Adam Bodnar odpowiedział na pytanie o rekonstrukcję rządu. „Trudno wystawiać samemu ocenę”
Polityka
„Tak wygląda upadek polityka”. Prof. Antoni Dudek ocenia, co czeka rząd Donalda Tuska