Reklama

Opozycja szykuje się do bitwy o Mazowsze – już tej jesieni

Podział Mazowsza na dwa województwa i nowe wybory już jesienią. Ten temat wraca do politycznej dyskusji, a Polskę może czekać kolejna kampania wyborcza.

Aktualizacja: 24.07.2020 06:38 Publikacja: 23.07.2020 19:19

Opozycja szykuje się do bitwy o Mazowsze – już tej jesieni

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Już pod koniec lutego tego roku rozmówcy „Rzeczpospolitej" z PiS zapowiadali, że w razie zwycięstwa Andrzeja Dudy wróci temat zmian w podziale administracyjnym kraju, a zwłaszcza rozdzielenia Warszawy i Mazowsza.

W środę pojawiła się informacja, że PiS szykuje nową ustawę dotyczącą samorządów, a wieczorem „DGP" ujawniło, że wkrótce w Sejmie zostanie złożona ustawa dzieląca Mazowsze, co w praktyce oznacza m.in. wybory do sejmików w dwóch województwach – już jesienią.

Obecnie na Mazowszu rządzi sejmikowa koalicja PO-PSL, a marszałkiem (od kilkunastu lat) jest Adam Struzik, jeden z najbardziej wpływowych polityków PSL. Dla ludowców ten region jest bardzo ważny i potencjalne wybory to nowe pole bitwy dla całej partii. Jak słyszymy, nowe informacje wywołały w partii silną mobilizację i poczucie determinacji w obliczu kolejnych działań PiS.

– W PSL nikt nie zapomniał słów Beaty Mazurek, że trzeba nas anihilować – mówi nam ważny polityk PSL.

Podział województwa sprawiłby, że w nowym woj. mazowieckim szanse na przejęcie władzy w sejmiku miałoby PiS, w warszawskim – PO.

Reklama
Reklama

Politycy PO i PSL podkreślają, że cały pomysł nie ma uzasadnienia ekonomicznego, a jest tylko próbą przejęcia władzy.

– Nie ma zgody na to, żeby za polityczne fobie i cele Jarosława Kaczyńskiego płacili mieszkańcy Mazowsza. Ten pomysł jest zły, szkodliwy. To pomysł, który doprowadzi do tego, że straci i Mazowsze i Warszawa. To pomysł, który doprowadzi do tego, że powstanie najuboższe województwo w kraju – powiedział w Sejmie Marcin Kierwiński, sekretarz generalny Platformy.

Ze strony partii opozycyjnych w kuluarach Sejmu można za to usłyszeć, że zapowiedzi podziału Mazowsza to forma nacisku na PSL, by ludowcy zgodzili się na współpracę z PiS, np. w Senacie czy innych sejmikach wojewódzkich.

Opozycja zwraca uwagę, że konsekwencje podziału województwa wykraczają znacznie poza kwestie polityczne, a np. Koleje Mazowieckie funkcjonują na rzecz całego województwa ze środków całego Mazowsza, które z kolei pochodzą głównie z Warszawy. Politycy opozycji podkreślają też, że przy tym nie ma wcale gwarancji, że wybory pójdą po myśli PiS.

– Wynik może być zaskoczeniem. Ludzie nie są głupi i wiedzą, o co tu chodzi. Trzeba będzie wymieniać dowody osobiste, pieczątki i tak dalej. Wyborcy sobie tego nie życzą – mówił w radiu RDC poseł Lewicy Andrzej Rozenek.

Hipotetyczna kampania wyborcza byłaby kolejnym sprawdzianem dla praktycznie wszystkich sił politycznych po męczącym cyklu wyborczym i po kampanii prezydenckiej. W tym dla Szymona Hołowni i Rafała Trzaskowskiego. Mobilizację zapowiadają już teraz. – Kaczyński wymyślił, że pretekstem może być nowa unijna perspektywa budżetowa. Może będziemy mieć wybory w listopadzie na Mazowszu i w województwie stołecznym. Tam PO zrobi swój pokaz siły. Całą sztuką będzie to, by powiedzieć ludziom w Sierpcu, w okolicach Płocka, że można wybierać polityków na szczebel centralny, takich jak ich burmistrzowie i wójtowie, którzy nie chcą budowy przekopów między Polakami, a budują wspólnotę – zapowiedział Hołownia w swojej codziennej porannej transmisji na żywo na Facebooku.

Reklama
Reklama

Do podziału Mazowsza odniósł się też kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, który wspominał o aspektach finansowych podziału. – Mazowsze stanie się mocno niesamodzielne finansowo bez wpływów, które przynosi Warszawa i gminy ościenne. Niesamodzielne finansowo – czyli całkowicie uzależnione od wsparcia rządu kierowanego przez ludzi PiS – napisał Trzaskowski

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama