Reklama

Ultimatum od prezesa PSL? Kukiz: Bzdura

- Totalna bzdura - powiedział Interii poseł Paweł Kukiz, pytany o doniesienia, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał mu postawić ultimatum dotyczące przyszłości Koalicji Polskiej.

Aktualizacja: 29.07.2020 14:54 Publikacja: 29.07.2020 13:52

Ultimatum od prezesa PSL? Kukiz: Bzdura

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

W pierwszej turze wyborów prezydenckich lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz uzyskał 2,36 proc. głosów. Wynik krytycznie komentował w mediach Paweł Kukiz. - Trudno jest wymagać, żeby moje postulaty uzyskały świetny rezultat, kiedy głównie przez media są prezentowane na tle koniczyny. Niecałe 3 proc. to nie jest wynik rewelacyjny - mówił Onetowi.

Wcześniej PSL i Kukiz'15 rozpoczęły współpracę w ramach Koalicji Polskiej.

"Z naszych informacji wynika, że Kukiz dostał ultimatum od Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Ma się określić. Zostaje z nami, albo wychodzi. Nie da się stać w przeciągu – słyszymy od naszego rozmówcy" - napisał Onet.

We wtorek ludowcy świętowali 125. rocznicę powstania swego ruchu, obradowała także Rada Naczelna PSL (na zebraniu nie było Kukiza), która udzieliła poparcia Kosiniakowi-Kamyszowi i sprzeciwiła się koalicji z Prawem i Sprawiedliwością.

Według Interii, ludowcy nie do końca wiedzą, czego spodziewać się po swoim koalicjancie z Koalicji Polskiej. "Rozmówca Interii, bliski współpracownik prezesa PSL, tonuje jednak nastroje: - Nic mi nie wiadomo o tym, żeby można było powiedzieć o jakichś napięciach czy problemach pomiędzy Władkiem a Pawłem - usłyszeliśmy" - czytamy w portalu.

Do sprawy rzekomego ultimatum Paweł Kukiz odniósł się w rozmowie z Interią. - Totalna bzdura. Od wyborów nie rozmawiałem z Władkiem w temacie planów na trzy najbliższe lata. Na rozmowę "sztabową" Koalicji Polskiej jestem z nim umówiony dopiero w okolicach 6 sierpnia - oświadczył dodając, że od wyborów prezydenckich z prezesem PSL rozmawiał raz. - Doniesienia o ultimatum to wyssane z palca bzdury - stwierdził.

Reklama
Reklama

W środę w radiowej Jedynce prezes PSL pytany o możliwość koalicji z PiS stwierdził: - To kuszenie trwa już od jakiegoś czasu, ale my tej pokusie nie ulegniemy, bo mamy inną wizję Polski. Nie będziemy ani przystawką PiS-u, ani przybudówką Platformy. Idziemy swoją drogą.

Pytany niedawno o przyszłość Koalicji Polskiej mówił w Polsat News, że nikogo na siłę w żadnej koalicji nie będzie trzymał, deklarując jednocześnie, że będzie ostatnim, który będzie doprowadzał do rozbicia.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Paraliż Funduszu Sprawiedliwości. Ofiary przestępstw bez pomocy, resort słabo się tłumaczy
Polityka
Tusk do Zełenskiego: Jesteś bohaterem nie tylko w Ukrainie, ale także w Polsce
Polityka
Wzrosło ryzyko rozłamu w PiS, Nawrocki gra na polaryzację, CBOS psuje nastroje KPRM
Polityka
Patryk Jaki krytykuje pomysł ludzi Morawieckiego. „Absurd, nie zgadza się z matematyką”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama