Polityczny błąd PiS? Przez bojkot padła ważna uchwała

Odczuwam pewien niesmak – przyznaje w rozmowie z „Rz" Stanisław Sikorski, sekretarz Związku Sybiraków. Sejm z inicjatywy Prawa i Sprawiedliwości miał ustanowić dzisiaj 17 września Dniem Sybiraka, jednak uchwała w tej sprawie nie została podjęta, bo posłowie PiS zbojkotowali obrady.

Aktualizacja: 13.09.2013 15:11 Publikacja: 13.09.2013 13:28

Polityczny błąd PiS? Przez bojkot padła ważna uchwała

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Ustanowienie Dnia Sybiraka to jeden z najgłośniejszych postulatów zgłaszanych od lat przez to środowisko. Nieformalnie święto jest obchodzone od ponad 20 lat, jednak Sybirakom zależało na tym, by przybrało bardziej formalny charakter. W pracach nad uchwałą w tej sprawie współdziałali z posłami PiS. Sprawozdawcą projektu został poseł Piotr Babinetz.

Jeszcze kilka dni temu wszystko wskazywało na to, że Sejm w piątek przyjmie uchwałę przez aklamację. Jednak w czwartek wieczorem posłowie PiS zdecydowali się nie brać udziału w piątkowym dniu posiedzenia. Jak powiedział w czwartek rzecznik partii Adam Hofman, jest to gest solidarności ze związkowcami protestującym w Warszawie przeciwko polityce rządu.

Wśród bojkotujących znalazł się też poseł Babinetz. W piątek rano wysłał do Sejmu faks ze swoim sprawozdaniem na temat uchwały. Regulamin Sejmu wymaga jednak, by zrobił to osobiście. Sprawa stanęła na sejmowym Konwencie Seniorów z udziałem marszałek Ewy Kopacz. Marszałek rano w Sejmie ogłosiła, że punkt spadnie z porządku obrad. Kolejne posiedzenie Sejmu odbędzie się już po 17 września, więc w tym roku, podobnie jak w latach poprzednich, Sybiracy będą mogli obchodzić święto jedynie w nieformalny sposób.

– Na tej uchwale bardzo nam zależało. To był projekt zgłoszony przez klub PiS. Jak najbardziej naszą intencją było, by doprowadzić do jego przyjęcia. Jest mi przykro, że tak się nie stało – nie kryje rozżalenia poseł Piotr Babinetz.

Dodaje, że był przekonany, iż pisemna forma złożenia sprawozdania wystarczy, a on sam w geście solidarności z kolegami z klubu nie mógł pojawić się na sali obrad.

Jednak inaczej uważa sekretarz Związku Sybiraków. – Nic by się nie stało, gdyby ten jeden poseł pojawił się w Sejmie i wyszedł zaraz po głosowaniu – mówi Stanisław Sikorski. – Jestem rozczarowany tym, że posłowie PiS nie znali procedur. W całej Polsce odtrąbiliśmy, że 17 września będzie oficjalnie Dniem Sybiraka. To dla nas nieprzyjemne zaskoczenie – dodaje.

Posłowie PiS w piątek złożyli kwiaty przed pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki przy kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie, następnie odbyło się wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego PiS. Na godz. 13 zaplanowali przemówienie Jarosława Kaczyńskiego przed Kancelarią Premiera.

Ich nieobecność na sali obrad sprowokowała jednak ataki przedstawicieli innych klubów. Poseł SLD Leszek Aleksandrzak złożył wniosek o przerwę, by polityków PiS „sprowadzić na salę obrad". Jednak odmienne zdanie wyraził poseł Ruchu Palikota Sławomir Kopyciński. – Dla takich chwil warto żyć ­­– mówił, wyrażając zadowolenie z faktu, że na sali obrad nie ma „Kaczyńskiego i Macierewicza".

Czy politycy PiS dobrze zrobili, bojkotując posiedzenie? Politolog dr Wojciech Jabłoński uważa, że ten ruch przyniósł im korzyści wizerunkowe. – Obserwatorzy tego, co się dzieje na ulicach Warszawy, muszą zadać sobie pytanie, które partie trzymają stronę rządu. Kto nie zabierze głosu, będzie automatycznie uznany za cichego zwolennika Tuska, a na to PiS nie może sobie pozwolić – tłumaczy.

Nawiązując do fiaska z ustanowieniem Dnia Sybiraka dr Jabłoński dodaje, że „polityka historyczna przegrała z polityką bieżącą". – Sybiracy są niestety środowiskiem znanie mniej głośnym niż dziesiątki tysięcy związkowców na ulicach – tłumaczy.

"Sejm bez PiS. Bezcenne"

Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia