Reklama
Rozwiń
Reklama

Chcą zniesienia tajemnicy spowiedzi

Warszawskie środowiska lewicowe wystąpiły do posłów, o zmianę kodeksu postępowania karnego. Chcą usunąć z niego tajemnicę spowiedzi w przypadku zbrodni czy przestępstw popełnianych na dzieciach.

Aktualizacja: 08.11.2013 14:48 Publikacja: 08.11.2013 14:26

Sakrament pokuty

Sakrament pokuty

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch DM Danuta Matloch

Duchowni mówią, że to nie możliwe. – To co grzesznik przekazuje w czasie spowiedzi jest przeznaczone tylko dla Boga – tłumaczy ks. Bogdan Bartołd, proboszcz archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie.

Za zmianą przepisów stoi Warszawskie Forum Lewicy. Wystosowało ono do parlamentarzystów pismo z prośbą o rozważenie nowelizacji art. 178 pkt 2 kodeksu postępowania karnego. Proszę o jego wykreślenie lub zmianę,  na zapis  „nie wolno przesłuchiwać, jako świadków: ... 2) duchownego, co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi z wyłączeniem zbrodni oraz przestępstw popełnionych na małoletnich poniżej lat 15".

- Jesteśmy zbulwersowania tym, co się dzieje w Kościele, jesteśmy zbulwersowani postawą duchownych oraz wypowiedziami duchownych z ostatnich dni, tygodni, miesięcy, jesteśmy zbulwersowani, że kościół ustami np. Arcybiskupa Józefa Michalika nie przeprosił za swoje winy i nie poczuwa się nawet do zadośćuczynienia dla swoich ofiar – tłumaczą w uzasadnieniu działacze forum.

Dodają, że są także zbulwersowani kolejnymi wypowiedziami duchownych, którzy mogą sugerować, że znane są im przypadki pedofilii, a zasłaniają się tajemnicą spowiedzi, czyli przepisem art. 178 kpk. – Te słowa szokują i przerażają. Uważamy, że nowelizacja przepisów, o którą wnosimy jest niezbędna i konieczna – tłumaczą.

Podkreślają, że nikt nie może zasłaniać się tajemnicą spowiedzi, w przypadku popełnianych przestępstw na dzieciach. Jest to szkodliwe, nieracjonalne i przerażające, tym bardziej, że odmowa ujawnienia danych osobowych podejrzanego, o takie przestępstwo, to pośrednio ochrona jego osoby przed wymiarem sprawiedliwości. - Pedofilia to grzech śmiertelny, zgodnie z katechizmem, to grzech niewybaczalny, a więc zasłanianie się przez duchownych tym przepisem, to obraz samego Boga! – uważają działacze lewicy.

Reklama
Reklama

Zwracają uwagę, że konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. stanowi, że każdy jest równy wobec prawa – jak zatem ma się ten przepis do przepisów Konstytucji? Nie może być tak, że duchowni znający przypadki pedofilii wśród duchownych, ale i osób świeckich pośrednio ochraniają przestępców nie zawiadamiając, o tym odpowiednich organów ścigania.

- Kolejne wypowiedzi duchownych zanim Episkopat nie zamknie im ust pokazują tylko z jak wielką skalą dziwnych zachowań, a może i przestępstw, mamy do czynienia w kościele – dodają.

Duchowni odrzucają pomysł zniesienia tajemnicy spowiedzi.- Zgodnie z katechizmem kościoła katolickiego to co grzesznik powie kapłanowi jest tajemnicą. To jest przeznaczone tylko dla Boga i takim ma pozostać – tłumaczy ks. Bartołd. Dodaje, że wyznanie grzechów w sakramencie pokuty kościół traktuje jako jedyną sytuację na ziemi,  która chociaż dzieje się w relacjach międzyludzkich to ma być  uważana „ per non est" – czyli tak jak by się nigdy nie wydarzyła.

Duchowni mówią, że to nie możliwe. – To co grzesznik przekazuje w czasie spowiedzi jest przeznaczone tylko dla Boga – tłumaczy ks. Bogdan Bartołd, proboszcz archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie.

Za zmianą przepisów stoi Warszawskie Forum Lewicy. Wystosowało ono do parlamentarzystów pismo z prośbą o rozważenie nowelizacji art. 178 pkt 2 kodeksu postępowania karnego. Proszę o jego wykreślenie lub zmianę,  na zapis  „nie wolno przesłuchiwać, jako świadków: ... 2) duchownego, co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi z wyłączeniem zbrodni oraz przestępstw popełnionych na małoletnich poniżej lat 15".

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Michał Wójcik: Donald Tusk chce widzieć Zbigniewa Ziobrę zakutego w kajdanki
Polityka
Znany były senator nie wyklucza reaktywacji POPiS-u. Tłumaczy powody i stawia warunek
Polityka
Poseł Marcin Józefaciuk odchodzi z klubu KO. Podał powód
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Adam Bodnar: Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu. Zachodzi obawa mataczenia lub ucieczki
Reklama
Reklama