PKW: Jest bardzo spokojnie. Głosowanie rozpoczęte bez incydentów

- Jest bardzo spokojnie, mam nadzieję, że tak będzie do końca, do godziny 21:00 - poinformował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Szymon Marciniak. Dotąd nie odnotowano poważniejszych incydentów.

Publikacja: 18.05.2025 09:55

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak

Foto: PAP/Piotr Nowak

- O godzinie 7:00 zostały otwarte obwodowych komisji wyborczych. Rozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – mówił Sylwester Marciniak. - Początek głosowania o godzinie 7:00 odbył się bez żadnych incydentów. Żadna z Okręgowych Komisji Wyborczych nie zgłosiła do Państwowej Komisji Wyborczej, by jakiś lokal nie został otwarty o czasie. Oznacza to, że w pierwszych godzinach głosowania nie odbyło się nic, co mogłoby przedłużyć głosowanie, które przewidziane jest do godziny 21:00 – poinformował przewodniczący PKW. 

Wybory prezydenckie w Polsce

W tegorocznych wyborach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej uprawnionych do głosowania jest blisko 29 mln wyborców. Głos można oddać w ponad 32 tys. lokali wyborczych w kraju, jest też 511 obwodów głosowania za granicą oraz na pięciu polskich statkach morskich. - Mamy telefony od wyborców z pytaniami, dlaczego w danej miejscowości, czy w danym państwie nie ma obwodowej komisji wyborczej. Ale liczba zagranicznych obwodów głosowania wzrosła znacząco, po raz pierwszy mamy ich powyżej pięciuset. To ogromny wysiłek ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, żeby zorganizować te lokale wyborcze - powiedział Sylwester Marciniak. 

Stałych obwodów głosowania jest 29 815. Jak poinformował szef PKW, poza zwykłymi obwodowymi komisjami wyborczymi głosowanie przeprowadzane jest również w szpitalach (932 obwody), zakładach karnych (80), aresztach śledczych (42) i w domach pomocy społecznej (703) i siedmiu domach studenckich.

Ścięty róg karty wyborczej. Sylwester Marciniak: tak jest we wszystkich kartach

Przewodniczący PKW przekazał również, że otrzymał informację z Obwodowej Komisji Wyborczej w Tarnowie, że część wyborców uznała, że karty do głosowania zostały sfałszowane, ponieważ miały ścięty górny róg. - Prawy górny róg karty do głosowania jest we wszystkich kartach ścięty. Jest to element ułatwiający dla wyborców, którzy używają nakładek na karty do głosowania sporządzonych w alfabecie Braille'a - poinformował Marciniak.

Marciniak zaznaczył, że odnotowano także dwa "nie do końca potwierdzone" przypadki udziału członków komisji wyborczych w stanie wskazującym na użycie alkoholu. - W jednym przypadku kiedy zastępca przewodniczącego odprowadzał członka komisji na komisariat policji, żeby sprawdzić, czy nie jest w stanie nietrzeźwości, ten członek po prostu uciekł. W drugim przypadku (...) wykazano 0,18 promila alkoholu - powiedział.

Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości; dokument pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie wyborców i dopuszczenie go do głosowania. Potwierdzać tożsamość można również za pomocą aplikacji mObywatel. Jeśli wyborca będzie korzystał z zaświadczenia o prawie do głosowania, komisja dopisze go do spisu wyborców.

Trzy przestępstwa, 63 wykroczenia od północy

Z policji PKW otrzymała informację o przypadkach trzech przestępstw, 63 wykroczeń i 56 wykroczeń wynikających z kodeksu wyborczego, do których doszło od północy w sobotę. Marciniak przypomniał, że to nie PKW, ale policja, ewentualnie prokuratura są organami ścigania w sprawie wykroczeń i przestępstw, i tam je należy zgłaszać.

Marciniak odniósł się też do sprawy wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy, który miał udostępnić w internecie podczas ciszy wyborczej grafikę zachęcającą do głosowania na popieranego przez niego kandydata. - Jeżeli chodzi o osoby, które zajmują funkcje publiczne (...) powinny świecić przykładem (...). Takie zachowanie jest niedopuszczalne - ocenił. Dodał, że jeśli zarzuty się potwierdzą, to taka osoba powinna ponieść odpowiedzialność za wykroczenie lub przestępstwo.

Trwa cisza wyborcza

Do czasu zakończenia głosowania trwa cisza wyborcza. Narusza ją każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania w określony sposób. Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna - najwyższa od 500 tys. zł do 1 mln zł za publikację sondaży.

Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się o godz. 21.00.

- O godzinie 7:00 zostały otwarte obwodowych komisji wyborczych. Rozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – mówił Sylwester Marciniak. - Początek głosowania o godzinie 7:00 odbył się bez żadnych incydentów. Żadna z Okręgowych Komisji Wyborczych nie zgłosiła do Państwowej Komisji Wyborczej, by jakiś lokal nie został otwarty o czasie. Oznacza to, że w pierwszych godzinach głosowania nie odbyło się nic, co mogłoby przedłużyć głosowanie, które przewidziane jest do godziny 21:00 – poinformował przewodniczący PKW. 

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Trwa głosowanie w I turze
Polityka
Kampania w cieniu wojny na Wschodzie
Polityka
Dyrektor NASK: Afera z reklamami atakującymi konkurentów Rafała Trzaskowskiego to może być prowokacja
Polityka
„Ukraść wybory, dokonać ogromnej manipulacji”. Jarosław Kaczyński mówi o nadużyciach w kampanii
Polityka
Afera ze spotami wyborczymi. Prezydent Andrzej Duda chce informacji od ABW