Reklama
Rozwiń

Szymon Hołownia o starcie Krzysztofa Stanowskiego: Ja nie chcę być piłkarzem Barcelony

- Nie potrzebujemy dzisiaj korespondenta, potrzebujemy prezydenta - tak marszałek Sejmu Szymon Hołownia skomentował start w wyborach prezydenckich dziennikarza i biznesmena Krzysztofa Stanowskiego.

Publikacja: 22.01.2025 10:01

Szymon Hołownia i Hansi Flick

Szymon Hołownia i Hansi Flick

Foto: PAP, Marian Zubrzycki, PAP/EPA

arb

- To, że polska polityka to jest cyrk miejscami, to wiemy i bez pana Stanowskiego. Nie potrzebujemy kogoś, kto nam o tym po raz kolejny opowie, tylko kogoś kto ma pomysł jak to zmienić - oświadczył Hołownia. - Nie potrzebujemy dzisiaj korespondenta, potrzebujemy prezydenta – dodał.

Szymon Hołownia o Krzysztofie Stanowskim: Postanowił zawrócić głowę Polakom

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim