- Myślę, że z tej trójki, która jest na giełdzie, dr Karol Nawrocki wysuwa się na mocne prowadzenie – mówił Cieszyński, gość Michała Kolanki. Dodał, że ma też „wiele osobistych sympatii do profesora (Przemysława) Czarnka”.
- Uważam, że jeśli po drugiej stronie kandydatem byłby „fighter”, to profesor Czarnek byłby dobrym zawodnikiem – stwierdził. - Obawiam się, że to, co zrobiono z Przemysławem Czarnkiem; to, co zrobiła mu ta medialna maszyna, to wielka krzywda i wielka niesprawiedliwość. Widać było, że wszystkie celowniki są w niego wycelowane przez ostatnie kilka lat – powiedział Janusz Cieszyński.