Reklama

Urodzony w ZSRR doradca Trumpa wysłannikiem ds. wojny na Ukrainie?

Urodzony w dawnym Związku Radzieckim doradca Donalda Trumpa Boris Epshteyn, który koordynował działania obrony podczas jego procesów karnych, zasugerował prezydentowi-elektowi, że powinien zostać specjalnym wysłannikiem ds. konfliktu rosyjsko-ukraińskiego - pisze "New York Times".

Publikacja: 16.11.2024 18:07

Boris Epshteyn

Boris Epshteyn

Foto: Reuters, Nathan Howard

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997

Boris Epshteyn, który nie ma żadnego doświadczenia w polityce międzynarodowej, swój akces tłumaczy tym, że  urodził się w Rosji, mieszkał tam jako dziecko i „ma rodzinę po obu stronach konfliktu”. 

Propozycja ta padła w samolocie, podczas podróży Trumpa i jego doradców do Waszyngtonu na spotkanie z Joe Bidenem. Pomysł Epshteyna nie został przez Trumpa odrzucony – pisze „NYT”. Co więcej, prezydent-elekt wysłuchał propozycji „z widocznym zainteresowaniem”.

Czytaj więcej

Pete Hegseth. Donald Trump stawia fanatyka na czele Pentagonu

Boris Epshteyn pełnomocnikiem? Otoczenie Trumpa „zszokowane”

O tym, że Trump zamierza stworzyć stanowisko pełnomocnika ds. zakończenia wojny na Ukrainie, informowała 13 listopada telewizja Fox News. Według niej nominacja może nastąpić w niedalekiej przyszłości, a wysłannik będzie „osobą o dużym autorytecie”.

Reklama
Reklama

Jak pisze „New York Times”, kilka osób które były świadkami tej rozmowy, było „zszokowanych” pomysłem mianowania Epshteyna  na wrażliwe stanowisko dyplomatyczne. Oprócz wspomnianego  braku doświadczenia dyplomatycznego, jest on bowiem obecnie oskarżony w Arizonie wraz z kilkoma innymi sojusznikami Trumpa o działania zmierzające do unieważnienia wyborów w 2020 r. za pomocą tak zwanych fałszywych elektorów.

Chociaż w otoczeniu Trumpa są osoby zdecydowanie krytyczne wobec Epshteyna, nie ma wśród nich nikogo, kto wątpi w jego wpływy. Mimo braku formalnej roli w zespole zajmującym się przejęciem władzy od administracji Joe Bidena, stał się jedną z jego najpoważniejszych postaci. Miał wpływ na powołanie na stanowisko radcy prawnego Białego Domu Wiiliama Ginleya, był także zakulisowym orędownikiem wskazania Matta Gaetza na stanowisko prokuratora generalnego.

Czytaj więcej

Donald Trump zdecydował. Komentator Fox News i krytyk NATO sekretarzem obrony USA

„Nawet najbogatszy człowiek świata, Elon Musk, który w zeszłym tygodniu uczestniczył w wielu spotkaniach przejściowych, prywatnie zauważył, jak bardzo jest zaskoczony, że Epshteyn otrzymał tak duże uprawnienia” — zauważa NYT.

Czytaj więcej

Marco Rubio na czele dyplomacji USA. Ukraina schodzi na drugi plan

„Stany Zjednoczone Borisa”

Jak pisze „New York Times”, powołując się na źródła, którym zagwarantował anonimowość, w ciągu mijającego tygodnia Epshteyn zgromadził dla administracji Trumpa personel Departamentu Sprawiedliwości.

Reklama
Reklama

Miał on także mieć znaczący wpływ na propozycję, która krąży wśród najbliższych współpracowników Trumpa, aby do sprawdzania przeszłości nowych pracowników administracji korzystać z usług prywatnych detektywów, z pominięciem tradycyjnych działań FBI, a następnie, jak najszybciej po zaprzysiężeniu Trumpa, przyznać większości z nich uprawnienia bezpieczeństwa.

Jeden z doradców Trumpa, który poprosił o zachowanie anonimowości z obawy przed odwetem ze strony Epshteyna, opisał pozycję doradcy jako „Stany Zjednoczone Borysa”.

Kim jest Boris Ephsteyn?

Epshteyn urodził się w 1982 r. w Moskwie w Związku Radzieckim jako syn Anny Szulkiny i Aleksandra Epsztajna. W 1993 roku rodzina wyemigrowała do USA.

Boris Epshteyn jest absolwentem wydziału prawa Uniwersytetu Georgetown.

W 2007 r. dołączył do Strategy International LLC,  firmy konsultingowej prowadzącej działalność gospodarczą w Europie Wschodniej. W październiku 2013 r. Epshteyn moderował dyskusję panelową z przedstawicielami rosyjskiego rządu na konferencji w Nowym Jorku, promującej inwestycje w Moskwie. Epshteynowi na scenie towarzyszyli urzędnicy z moskiewskiego rządu.

 Podczas pierwszej kampanii prezydenckiej Trumpa w 2016 r. Epshteyn pełnił funkcję starszego doradcy, często zastępując Trumpa w telewizji. We wrześniu  tego samego roku organizacja monitorująca media Media Matters for America skrytykowała CNN, Fox News i PBS za nieujawnienie „powiązań finansowych Epshteyna z byłym Związkiem Radzieckim, które obejmowały konsultacje za pośrednictwem Strategy International LLC dla „podmiotów prowadzących działalność w Europie Wschodniej”.

Reklama
Reklama

W jednym z wywiadów CNN z lipca 2016 r. Epshteyn twierdził, że Rosja nie najechała Krymu, mówiąc: „Po pierwsze, – Rosja nie zajęła Krymu. Moglibyśmy porozmawiać o konflikcie, który miał miejsce między Ukrainą a Krymem, trwającym konflikcie, w którym nie doszło do zajęcia przez Rosję”.

Po wygranych przez Trumpa wyborach Epshteyn został zastępcą dyrektora ds. komunikacji ds. operacji zastępczych w Biurze Białego Domu. Z funkcji tej zrezygnował w 2017 roku z powodu opisywanego jako „problem z uprawnieniami bezpieczeństwa”, ale pozostał nieformalnym doradcą Trumpa.  Po przegranych wyborach w 2020 roku Epshteyn miał pomagać Rudy’emu Giulianiemu w realizacji planu polegającego na zgłaszaniu fałszywych elektorów Trumpa w Arizonie, o co w kwietniu 2024 roku został oskarżony. Nie przyznał się do winy.

Doradca Trumpa ma na koncie kilka aresztowań za bójki lub zakłócanie porządku, za co kierowany był m.in. na terapię zarządzania gniewem i leczenie uzależnienia od alkoholu.

Polityka
Czar Trumpa prysł? Wskaźniki poparcia niemal najniższe w tej kadencji
Polityka
Partia Finów krytykowana za obronę miss, która straciła tytuł za rasistowski gest
Polityka
Brytyjscy politycy bronią BBC przed atakami Trumpa. „Chce ingerować w naszą demokrację”
Polityka
Donald Trump pozywa BBC. Domaga się nawet 10 mld dolarów odszkodowania
Polityka
Donald Trump o zamordowaniu Roba Reinera: Cierpiał na zespół zaburzeń Trumpa
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama