Aktualizacja: 18.11.2015 20:00 Publikacja: 18.11.2015 20:00
Expose premier Beaty Szydło
Foto: AFP
– Dziś zawieramy z Polakami kontrakt na cztery lata. Jeżeli Polacy będą zadowoleni z efektów proponowanej przez nas zmiany, mam nadzieję i wierzę w to głęboko, że przedłużą go na kolejne cztery lata – stwierdziła premier Beata Szydło podczas środowego exposé w Sejmie.
Premier wymieniła też pięć spraw, które mają być przeforsowane w Sejmie w ciągu pierwszych stu dni rządów. Wszystkie to obietnice z kampanii wyborczej: dodatek 500 zł na dziecko, obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie kwoty wolnej od podatku, bezpłatne leki dla seniorów i minimalna stawka godzinowa na poziomie 12 zł.
Na konflikcie o telewizje TVN i Polsat może stracić koalicja rządząca, bo niekoniecznie z działaniami ocenianymi przez część obywateli jako cenzura będzie jej do twarzy – uważa politolog, prof. Uniwersytetu Warszawskiego, Rafał Chwedoruk,
Państwowa Komisja Wyborcza przyjrzała się sprawie słynnego konta w serwisie X, promującego Platformę Obywatelską. Nie stwierdziła nieprawidłowości, choć kontrowersje może budzić sposób, w jaki doszła do takich wniosków.
Michał K., były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, nie traci nadziei na uzyskanie tzw. listu żelaznego, który pozwoli mu cieszyć się w Polsce wolnością. Sąd apelacyjny podważył właśnie interpretację przepisu wprowadzonego za rządów PiS, który w założeniu miał dawać w tej kwestii ostatnie słowo prokuraturze. Gra o list żelazny zaczyna się więc od nowa.
Premier Donald Tusk w czasie wspólnej konferencji prasowej z premierem Estonii Kristenem Michalem zapowiedział dopisanie TVN i Polsatu do wykazu firm strategicznych.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
To nie jest takie proste, by wybrać kandydata bądź kandydatkę, bo to też zawsze oznacza strategię. Każdy kandydat i kandydatka ma swoje, wady, zalety, notowanie, rozpoznawalność – mówiła w rozmowie z Joanną Ćwiek wiceministra edukacji i wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz.
Sąd Najwyższy nie uwzględnił wniosku Państwowej Komisji Wyborczej o wyłączenie sędziów mających rozpoznać skargę na odrzucenie przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Decyzja w sprawie samej skargi ma zapaść jeszcze w środę po południu.
Żaden ze ściganych polityków nie złamał prawa. To zemsta. Nagonka przekracza wszelkie granice - tak była premier Beata Szydło broniła Marcina Romanowskiego, który - jej zdaniem "nigdy nie uchylał od stawienia się w prokuraturze czy składania wyjaśnień, kiedy był o to proszony". W poniedziałek, 9 grudnia Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Romanowskiego. Beata Szydło była też pytana o Karola Nawrockiego, "obywatelskiego" kandydata, który startuje z poparciem Prawa i Sprawiedliwości".
Karol Nawrocki, „obywatelski” kandydat PiS na prezydenta RP, spotkał się z mieszkańcami Siedlec, gdzie podjął temat inflacji oraz odniósł się do gorącej w ostatnim czasie kwestii cen masła.
Były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, poseł PiS, został zatrzymany przez policję - podają TVP Info i TV Republika. Poseł, zasłoniwszy się immunitetem, odmówił poddania się kontroli drogowej i badaniu trzeźwości.
Popierany przez PiS prezes IPN Karol Nawrocki w pierwszej turze wyborów prezydenckich, które odbędą się w 2025 roku, liczyć może na 30,3 proc. głosów. Na Rafała Trzaskowskiego swój głos oddać chce zaś 36,9 proc. respondentów – wynika z nowego sondażu United Surveys przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski.
Być może noszenie lodówki, bieganie po parku czy wyciskanie sztangi to nie są kluczowe kompetencje prezydenta, ale kpiący z kampanii wyborczej prezesa IPN muszą pamiętać, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. I to naprawdę nie musi być Rafał Trzaskowski.
Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka, zapytana o to, czy Andrzej Duda będzie pojawiać się w kampanii wyborczej Karola Nawrockiego, stwierdziła, że angażowanie się w takie sprawy nie jest rolą głowy państwa.
Donald Tusk i jego ludzie nie mają już zatem odwrotu – muszą pójść drogą ostrych rozliczeń. Jeśli do 2027 roku więzienia nie zapełnią się byłymi działaczami PiS, to partia ta wygra wybory i zapełni areszty i więzienia politykami obecnej władzy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas