„Fortepian Paderewskiego” za 300 tysięcy złotych to falsyfikat? Coraz więcej dowodów

Pojawiły się nowe fakty w sprawie „Fortepianu Paderewskiego”, który za 300 tysięcy złotych sprowadził do Polski Jan Żaryn, dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej. - Próbowałem sprzedać ten fortepian be powodzenia przez pięć lat. Nikt nie wierzył w tę historię i nikt nie był nim zainteresowany - mówił Wirtualnej Polsce mężczyzna, u którego przez ostatnie lata stał instrument.

Publikacja: 04.10.2024 08:12

Jan Żaryn

Jan Żaryn

Foto: PAP/Albert Zawada

adm

Wirtualna Polska pod koniec września ustaliła, że kosztujący 300 tysięcy złotych „Fortepian Paderewskiego”, który sprowadzony został ze Szwajcarii przez Jana Żaryna do Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, może być falsyfikatem. Urzędnicy mieli nie sprawdzić, co kupują, a instrument – jak podaje WP - jest wart najwyżej kilkanaście tysięcy. „Ignacy Jan Paderewski przy tym fortepianie nawet nie stał, o graniu nie wspominając” – zaznaczał portal.

Mimo wielu przytoczonych dowodów były senator PiS Jan Żaryn – odpowiedzialny za sprowadzenie instrumentu do Polski – podkreślał, że „nikt nie jest w stanie podważyć dowodów przedstawionych przez właściciela fortepianu”. Teraz wyszły na jaw kolejne fakty. Przeczą one między innymi słowom Żaryna, który twierdził, że instrument natychmiast zniknąłby z rynku, gdyby nie kupił go IDMN.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
PSL ma plan: zaszachować Nawrockiego. Co na to koalicjanci?
Polityka
Rząd Donalda Tuska da drugie życie instytutowi powołanemu przez PiS
Polityka
Szef MSZ o sytuacji Polaków w Izraelu: Błagamy, a i tak jadą
Polityka
Kosztowne błędy członków komisji wyborczych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Kierownictwo Kancelarii Prezydenta zostanie odwołane. „Zgodnie z tradycją”