Reklama

Przywódcy NATO pytają o stan Bidena. Orbán porównuje sytuację do katastrofy Titanica

Europejscy sojusznicy Stanów Zjednoczonych publicznie nie odnoszą się do stanu zdrowia Joe Bidena, ale pozostają bardzo zaniepokojeni o wyników wyborów prezydenckich - informuje "Financial Times".

Publikacja: 12.07.2024 08:51

Joe Biden

Joe Biden

Foto: AFP

Po szczycie NATO w Waszyngtonie najbliżsi sojusznicy Joe Bidena nie mogą być pewni tego, jak będzie wyglądało amerykańskie zaangażowanie w działania sojuszu od stycznia przyszłego roku.

Po szczycie nie milkną pytania, czy prezydent będzie w stanie kontynuować walkę z Donaldem Trumpem.

Wiele rozmów z ostatniego tygodnia, czy to w ogromnym centrum kongresowym, w którym zebrali się przywódcy, na oficjalnych przyjęciach, czy też na spotkaniach po godzinach w barach i ambasadach, koncentrowało się na tym, jak Biden wypadł podczas szczytu — i jaka będzie jego przyszłość. 

Czytaj więcej

Współpracownicy Joe Bidena uważają, że powinien wycofać się z wyborów

Orbán nie wierzy w zwycięstwo Bidena

Premier Węgier Viktor Orbán, który opuścił szczyt w czwartek, aby spotkać się z Trumpem na Florydzie, powiedział innym przywódcom podczas uroczystej kolacji w Białym Domu, że sojusznicy NATO, którzy nadal uważali, że Biden może wygrać, "byli jak ludzie na Titanicu grający na skrzypcach, gdy statek szedł na dno".

Reklama
Reklama

Inni szybko odrzucili taki pesymizm. Biden był „w pełni obecny” podczas szczytu, powiedziały „Financial Times” osoby, które były świadkami jego oficjalnych wystąpień, i nie wydawał się ani rozproszony polityczną burzą wewnątrz kraju, ani tak zmęczony, jak podczas debaty dwa tygodnie temu.

Czytaj więcej

Artur Bartkiewicz: Grecka tragedia Joe Bidena. Tej walki nie może wygrać

Sojusznicy NATO powstrzymywali się od jakichkolwiek publicznych wypowiedzi związanych ze zdrowiem Bidena w obawie przed ingerencją w listopadowe wybory lub zdenerwowaniem kluczowego sojusznika. Cisza ta przeczyła jednak ogromnemu zaniepokojeniu europejskich sojuszników wyborami, biorąc pod uwagę antynatowskie stanowisko Trumpa i znaczenie amerykańskich obietnic bezpieczeństwa dla Europy.

Prawdziwym testem dla Bidena była czwartkowa konferencja prasowa. Nie obyło się bez wpadek. Prezydent USA pomylił nazwiska wiceprezydent Kamali Harris oraz swojego republikańskiego rywala, Donalda Trumpa, a także przedstawił Wołodymyra Zełenskiego jako "prezydenta Putina".

Polityka
Prokurator generalna USA zamieściła wykres, który chwalił administrację Joe Bidena. Szybko zniknął z sieci
Polityka
Włoski rząd zmieni ordynację wyborczą, by ułatwić Giorgii Meloni utrzymanie władzy?
Polityka
Rok 2025 i Donald Trump: poparcie spada, a ceny nie
Polityka
Rusłan Szoszyn: Kto zastąpi dyktatora Białorusi? Kilka scenariuszy
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Polityka
Izrael przyznał Donaldowi Trumpowi nagrodę, której nigdy nie przyznawał cudzoziemcom
Materiał Promocyjny
Bankowe konsorcjum z Bankiem Pekao doda gazu polskiej energetyce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama