Joanna Ćwiek-Świdecka: Debata o aborcji przewidywalna do bólu

O wyniku głosowania nad projektem ustawy dekryminalizującym pomoc w aborcji zdecydują posłowie PSL i to, czy ktoś „przypadkowo” nie zatrzaśnie się w łazience. To i tak para w gwizdek, bo prezydent zadeklarował, że ustawy nie podpisze.

Publikacja: 11.07.2024 16:56

Posłanki Lewicy Anna Maria Żukowska i Wanda Nowicka na sali obrad Sejmu

Posłanki Lewicy Anna Maria Żukowska i Wanda Nowicka na sali obrad Sejmu

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Wszystko wskazuje na to, że w piątek odbędzie się głosowanie nad projektem ustawy zakładającej częściową dekryminalizację i depenalizację pomocy w przeprowadzeniu zabiegu przerywania ciąży. Ale po czwartkowej debacie nad proponowanymi zmianami wciąż nie wiadomo, czy uda się znaleźć większość dla procedowanych zmian.

Argumentowano tak jak zawsze. Posłowie koalicji rządzącej mówili, że jest to ustawa ratunkowa, przytaczali przykłady wyroków na matki nastolatek, które kupiły dla swoich córek tabletki poronne, lub partnerów, którzy ze swojego konta zapłacili za pigułki. Przypomniano zmarłe ciężarne kobiety, którym lekarze, być może ze strachu przed odpowiedzialnością karną, nie udzielili pomocy na czas.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Dr Kucharczyk: Zdziwiłbym się, gdyby sprawa mieszkania Nawrockiego nie odegrała jakiejś roli
Polityka
Sondaż: Któremu kandydatowi na prezydenta Polacy powierzyliby oszczędności?
Polityka
Marek Migalski: Personalizacja wyborów prezydenckich
Polityka
Znów zamieszanie z finansami PiS. Brak ważnych dokumentów w PKW
Polityka
Dr Anna Materska-Sosnowska o debacie: Rafał Trzaskowski zmęczony. Krzysztof Stanowski żenujący