Gen. Waldemar Skrzypczak o armii Białorusi: Polska zniszczyłaby ten złom w dwie-trzy godziny

Rosjanie po prostu zabrali sprzęt wojskowy Aleksandrowi Łukaszence - mówił gen. Waldemar Skrzypczak w rozmowie z Wirtualną Polską.

Publikacja: 03.04.2024 13:54

Aleksandr Łukaszenko

Aleksandr Łukaszenko

Foto: PAP/EPA

- Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny – nie ja to wymyśliłem. To bardzo słusznie powiedziane — mówił we wtorek przywódca Białorusi, Aleksandr Łukaszenko. W jego kraju trwa właśnie testowanie obrony terytorialnej i sprawdzanie stanu gotowości bojowej sił zbrojnych.

Gen. Waldemar Skrzypczak o białoruskim sprzęcie wojskowym: To kupa złomu

O wypowiedzi białoruskiego dyktatora Wirtualna Polska spytała gen. Waldemara Skrzypczaka, byłego dowódcę wojsk lądowych i byłego wiceministra obrony narodowej.

Zdaniem gen. Skrzypczaka jeśli chodzi o białoruską armię nie ma się czego bać. - To tylko kupa złomu — mówi o wyposażeniu sił zbrojnych Białorusi.

Były dowódca wojsk lądowych przypomniał, że Łukaszenko "część sprzętu wojskowego musiał oddać armii rosyjskiej" - chodzi o sytuację z 2022 roku, gdy Rosjanie uzupełniali straty, których doznali na Ukrainie.

Czytaj więcej

Pod rządami dyktatora Białoruś się wyludnia. Dokąd uciekają młodzi ludzie?

- Rosjanie mu ten sprzęt po prostu zabrali. Łukaszenka nie ma teraz czym straszyć. Zostało mu trochę złomu, który usprawnił, jeździ przy granicy i robi szum, jakby to była armia pancerna — ocenia gen. Skrzypczak.

W ocenie byłego dowódcy wojsk lądowych Polsce „zniszczenie tego złomu zajęłoby może dwie-trzy godziny”. - To jest po prostu kupa złomu — podsumował.

20

Tyloma myśliwcami (w gotowości bojowej) dysponuje Białoruś

Gen. Skrzypczak przekonywał tez, że sprzęt pozostawiony przez Rosjan w dyspozycji białoruskiej armii „do walki się zwyczajnie nie nadaje”, ponieważ wymaga wielu napraw.

- Naprawdę nie mamy się czego obawiać - dodał. 

Jaki jest potencjał białoruskiej armii?

Na Białorusi od ubiegłego roku znajduje się rosyjska taktyczna broń jądrowa. Łukaszenko zapewniał wielokrotnie, że jego kraj mógłby jej użyć (choć de facto znajduje się ona w dyspozycji Rosjan).

Według zestawienia Global Fire Power siły zbrojne Białorusi mają dysponować obecnie ok. 517 czołgami (336 w gotowości bojowej), 6 700 pojazdami opancerzonymi (4 355 w gotowości bojowej), 369 zestawami artylerii samobieżnej (240 w gotowości bojowej), 170 haubicami (111 w gotowości bojowej) i 206 wyrzutniami rakiet (134 w gotowości bojowej). Białoruskie lotnictwo dysponuje 183 maszynami (101 w gotowości bojowej), w tym 37 myśliwcami (20 w gotowości bojowej).

Białoruska armia liczy ok. 60 tysięcy żołnierzy w służbie czynnej. 

- Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny – nie ja to wymyśliłem. To bardzo słusznie powiedziane — mówił we wtorek przywódca Białorusi, Aleksandr Łukaszenko. W jego kraju trwa właśnie testowanie obrony terytorialnej i sprawdzanie stanu gotowości bojowej sił zbrojnych.

Gen. Waldemar Skrzypczak o białoruskim sprzęcie wojskowym: To kupa złomu

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Ukrainiec ucieka przed poborem. Lawina wniosków o ochronę międzynarodową
Polityka
Zajączkowska-Hernik: Konfederacja będzie bronić obrotu gotówkowego
Polityka
Trzecia Droga przekłada termin prezentacji list wyborczych. Hołownia wskazał powód
Polityka
Obajtek odpowiada na wpis Tuska: Po ile dziś w Polsce paliwo?
Polityka
Sondaż CBOS: Gwałtowny spadek poparcia dla KO
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?