Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa. „Inwigilowani byli przestępcami”

Sprawa Pegasusa jest przedsięwzięciem politycznym. Rządzący chcą odwrócić uwagę od tego, że nie realizują swych obietnic wyborczych – mówił na posiedzeniu komisji ds. Pegasusa prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Publikacja: 15.03.2024 22:17

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Paweł Supernak

Przesłuchanie zaczęło się od komplikacji proceduralnych. Jarosław Kaczyński wygłosił tylko część przyrzeczenia świadka. Nie chciał powtórzyć słów dotyczących tego, że nie będzie ukrywał niczego z tego, co jest mu wiadome.

- Ja mam tutaj złożyć, według przepisów odnoszących się do działania komisji, przyrzeczenie. W tym przyrzeczeniu jest formuła mówiąca o tym, że muszę powiedzieć wszystko, co wiem. Ta część mojej wiedzy dotyczącej Pegasusa, która może być traktowana jako tajna lub nawet ściśle tajna, jest minimalna, można powiedzieć nawet marginalna, ale jeżeli mam powiedzieć całą prawdę, to nie mogę złożyć takiego przyrzeczenia - tłumaczył.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi
Polityka
Ryszard Kalisz: Są tysiące komisji wyborczych, gdzie wyniki odbiegały od sąsiednich komisji
Polityka
Donald Tusk przedstawił rzecznika rządu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Szymon Hołownia o nowym początku Polski 2050. „Media publiczne stoją na głowie”