Aktualizacja: 29.02.2024 14:36 Publikacja: 29.02.2024 03:00
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Moc minimum 250 koni mechanicznych, napęd na cztery koła, co najmniej trzystrefowa klimatyzacja, podgrzewane fotele i reflektory LED – m.in. takie wymagania mają spełniać limuzyny, które trafią do resortów edukacji oraz funduszy i polityki regionalnej. Tak wynika z rozpisanego właśnie przetargu na rządowe samochody.
W jego ramach dostarczonych ma być w sumie 77 maszyn w najmie na dwa lata. Trafią do 24 instytucji, nie tylko ministerstw, ale też m.in. Głównego Urzędy Statystycznego i Urzędu Patentowego. Najwięcej aut, dziesięć, otrzyma Ministerstwo Finansów.
Jako polityk cieszę się, że Rafał Trzaskowski na terenach dotkniętych powodzią w większości przypadków albo zwyc...
Wybory prezydenckie rozstrzygną się już w ten piątek i niedzielę. Debata prezydencka i frekwencje podczas niedzi...
Jeśli strona demokratyczna nie będzie tak zmobilizowana, jak w październiku 2023 roku, to Trzaskowski przegra -...
Gdyby druga tura wyborów prezydenckich odbyła się dziś, przewagą 2 pkt. proc. wygrałby ją "obywatelski" kandydat...
Karol Nawrocki przyjął zaproszenie lidera Konfederacji Sławomira Mentzena do rozmowy o postulatach programowych,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas