Reklama

MEN zapowiada modyfikację nowej listy lektur. Do resortu wpłynęły tysiące uwag

Do Ministerstwa Edukacji Narodowej wpłynęło tysiące uwag dotyczących nowej podstawy programowej. Najwięcej dotyczy listy lektur i historii.

Publikacja: 21.02.2024 17:52

Minister edukacji Barbara Nowacka

Minister edukacji Barbara Nowacka

Foto: PAP/Marian Zubrzycki

Do Ministerstwa Edukacji Narodowej wpłynęło 50 tys. uwag do języka polskiego – zwłaszcza nowej listy lektur – i historii zaproponowanych w ramach odchudzonej podstawy programowej. Teraz resort będzie je wszystkie analizował i na ich podstawie oraz po rozmowach w nauczycielami w czasie trwających obecnie konsultacji zdecyduje, czego od września będą się uczyć nasze dzieci.

– Chciałabym, żebyśmy mieli jasność, że to nie minister układa kanon lektur. Lista została przygotowana przez ekspertów – mówiła we środę rano w TVP Info Barbara Nowacka, ministra edukacji narodowej. – Oczywiście, że będą korekty listy lektur. Po to są prekonsultacje. Po tym, jak się skończą, chętnie opowiem o tym, jakie zmiany zostaną wprowadzone. Skończyły się czasy, gdy minister układa listę lektur ręcznie – zaznaczyła.

Czytaj więcej

Pożegnanie "Syzyfowych prac". Które lektury chce wykreślić MEN?

Najwięcej emocji wywołuje podstawa programowa z historii, a także lista lektur

Do poniedziałku 19 lutego można było zgłaszać uwagi do przedstawionych przez resort propozycji. Tego samego dnia ruszyły też wideokonsultacje, które trwały do środy. Pierwszego dnia rozmawiano o języku polskim, historii i WOS. – To, nad czym się dziś pochylamy, jest dopiero punktem wyjścia, jesteśmy otwarci na uwagi – mówiła podczas tego spotkania wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer.

Liczba osób na wideokonsultacjach z powodów technicznych ograniczała się do 120 osób. Pierwszego dnia wszystkie miejsca zostały zajęte, ale finalnie pojawiło się mniej osób, bo zaledwie ok. 50. – Prekonsultacje nie są procedurą obligatoryjną. To inicjatywa Ministerstwa Edukacji Narodowej – mówi „Rzeczpospolitej” Piotr Otrębski, rzecznik prasowy MEN. – Przed nami jeszcze zaplanowane na kwiecień konsultacje publiczne i uzgodnienia. Ministra Barbara Nowacka bardzo wyraźnie zapowiedziała, że zmian podstawy programowej w formie przedstawionej przez ekspertów nie podpisze. Pewne jest więc, że korekty są konieczne i będą dokonywane. W czasie prekonsultacji zebraliśmy tysiące uwag przekazanych poprzez specjalny formularz, w czasie wideokonsultacji dyskutowaliśmy z nauczycielami, dyrektorami, przedstawicielami różnych organizacji. Jednak co do istoty rzeczy panuje zgoda – obecna podstawa programowa jest zbyt obszerna i musi zostać uszczuplona, a nauczyciele zyskać większą autonomię w realizacji tematów – tłumaczy.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Joanna Ćwiek: Bez zwycięstwa grunwaldzkiego, „Inki” i rzezi wołyńskiej

Dariusz Martynowicz, nauczyciel roku 2021, komentuje w mediach społecznościowych tak: – Zmiany proponowane w podstawach programowych w liceum i technikum od 1 września 2024 roku przez MEN idą z języka polskiego w dobrą stronę, choć dalej nadreprezentowane są teksty staropolskie i literatura romantyczna. Gdybym mógł zdecydować, od razu usunąłbym „Kazania sejmowe” Piotra Skargi oraz „Potop” Henryka Sienkiewicza – tłumaczy.

Prekonsultacje to ogrom pracy, bo potrzeba czasu, by przeczytać tysiące uwag. Najwięcej dotyczy listy lektur i programu nauczania historii. Tyle że wiele z nich się powtarzało, bo od kilku dni po sieci krążą gotowe wnioski, w których autorzy zalecają ich przekopiowanie i wysłanie do MEN. By się wyrobić, w proces ten zaangażowano ogromną rzeszę urzędników.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama