Kierwiński: Jak tylko policja otrzyma dokumenty, doprowadzi skazanych do aresztu

Policja, jak tylko otrzyma stosowne dokumenty z sądu, będzie działać i niezwłocznie doprowadzi obu panów do aresztu - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" szef MSWiA Marcin Kierwiński, komentując decyzję sądu dotyczącą odbycia zasądzonych kar więzienia przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Publikacja: 08.01.2024 21:33

Marcin Kierwiński

Marcin Kierwiński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia  nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec prawomocnie skazanych  Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Oznacza to, że politycy w każdej chwili mogą zostać doprowadzeni do więzienia.

Zostali skazani na dwa lata więzienia i pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych w związku z aferą gruntową, w której CBA przygotowała prowokację wobec ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera.

Wcześniej usłyszeli wyższy wyrok skazujący, ale przed uprawomocnieniem się wyroku zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Czytaj więcej

Kalendarium sprawy Kamińskiego i Wąsika. "Afera gruntowa" doprowadziła ich do sądu [INFOGRAFIKA]

Zarówno prezydent, jak i Kamiński i Wąsik uważają, że ułaskawienie było prawomocne i wciąż obowiązuje, dlatego nie uznają wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. Po jego ogłoszeniu, zgodnie z przepisem Konstytucji mówiącym, że osoba prawomocnie skazana nie może pełnić funkcji posła ani senatora, marszałek Hołownia zawiesił mandaty poselskie obydwu polityków. Oznacza to, że nie mogą uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu ani głosować.

Zgodnie z przysługującym im prawem złożyli odwołania. Swoje odwołanie Kamiński i Wąsik skierowali do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, w której zasiadają neosędziowie i która nie jest uznawana za sąd, według orzeczeń TSUE. Dlatego marszałek Szymon Hołownia wnioski przekazał do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, która wnioski rozpatrzy 10 stycznia.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych orzekła z kolei, że wygaszenie mandatów poselskich Wąsika i Kamińskiego było bezprawne.

Sąd decyduje o doprowadzeniu skazanych do aresztu

W poniedziałek Sąd Rejonowy dla Warszawy — Sródmieścia przygotował dokumenty dotyczące doprowadzenia skazanych do aresztu.

Jak zapowiedział w Polsat News szef MSWiA Marcin Kierwiński, Policja czeka na oryginały dokumentów z sądu. Gdy tylko je otrzyma, "będzie działać i niezwłocznie doprowadzi obu panów do aresztu".

Czytaj więcej

Jest decyzja sądu ws. pozbawienia wolności Kamińskiego i Wąsika

- Mam nadzieję, że sąd prześle te dokumenty albo jeszcze dzisiaj, albo jutro, tak żeby policja mogła realizować swoje zadanie – powiedział  Kierwiński.

Późnym wieczorem w mediach społecznościowych policja opublikowała informację, z której wynika, że nie otrzymała jeszcze dokumentów z sądu.

„Po otrzymaniu stosownych dokumentów Policja wykona czynności administracyjne przewidziane prawem” - czytamy na platformie X.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia  nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec prawomocnie skazanych  Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Oznacza to, że politycy w każdej chwili mogą zostać doprowadzeni do więzienia.

Zostali skazani na dwa lata więzienia i pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych w związku z aferą gruntową, w której CBA przygotowała prowokację wobec ówczesnego ministra rolnictwa Andrzeja Leppera.

Pozostało 85% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść