Reklama

Rośnie polityczne napięcie przed posiedzeniem Sejmu

Seria spotkań marszałka Szymona Hołowni w sprawie mandatów Kamińskiego i Wąsika, to część politycznych przygotowań do posiedzenia Sejmu. A PiS po cichu liczy na to, że sprawa zmobilizuje jeszcze więcej osób przed planowaną na czwartek demonstracją.

Publikacja: 08.01.2024 14:42

Marszałek Szymon Hołownia poinformował już, że karty Wąsika i Kamińskiego zostały dezaktywowane.

Marszałek Szymon Hołownia poinformował już, że karty Wąsika i Kamińskiego zostały dezaktywowane.

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Obydwie strony w poniedziałek gromadziły siły i argumenty przed pierwszym w tym roku posiedzeniem Sejmu. Napięcie przy ulicy Wiejskiej będzie tylko rosnąć, o ile nie dojdzie do deeskalacji całej sytuacji. Obecnie nic jednak na to nie wskazuje. W poniedziałek Szymon Hołownia prowadził konsultacje i rozmawiał m.in. z Rzecznikiem Praw Obywatelskich prof. Marcinem Wiąckiem i ministrem sprawiedliwości prof. Adamem Bodnarem. O 13:30 zgodnie z planem miało się rozpocząć spotkanie Hołowni z prezydentem Andrzejem Dudą. Zostało zorganizowane z inicjatywy prezydenta, a ogłosił je szef jego gabinetu, Marcin Mastalerek. Te wszystkie rozmowy w nie zmieniają jednak na razie sytuacji, w której obydwie strony są dość mocno „okopane” na swoich pozycjach. Szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar, po rozmowie z Hołownią podkreślił jeszcze raz, że mandaty Kamińskiego i Wąsika zostały wygaszone. 

Sami zainteresowani nie zmieniają stanowiska. - Tylko przemoc fizyczna wobec mojej osoby uniemożliwi mi wzięcie udziału w głosowaniach — mówił w poniedziałek rano Mariusz Kamiński na antenie RMF FM. Ale politycy rządzącej koalicji nie maja wątpliwości: - Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie będą więźniami politycznymi, ale politykami w więzieniu – mówił w poniedziałek w RMF FM wiceszef klubu PSL-TD Marek Sawicki.

W opinii marszałka Hołowni, odpowiedzialność za rozwój wydarzeń ponosi obóz byłej władzy. — Muszę poukładać proces, który miał być prosty, a okazał się nie być prosty przez wzgląd na to, w jakim stanie znajduje się dziś państwo i praworządność po tych ośmiu latach rządów PiS-u — mówił w Sejmie przed spotkaniem z prezydentem.

- Moim celem jest to, żeby w Polsce zapanował spokój społeczny oparty o prawo, które jest jednakowe dla wszystkich. Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli poczucie, że politycy - niezależnie z której są partii - są dokładnie tak samo przez państwo traktowani, jak byłby traktowany każdy Kowalski. Prawo jest równe dla wszystkich - dodał.

Dwie konfrontacje 

Zgodnie z planem, w środę rozpocznie się posiedzenie Sejmu. Marszałek Szymon Hołownia poinformował już, że karty Wąsika i Kamińskiego zostały dezaktywowane. Co dalej? - Gdyby to ode mnie zależało, to jednoosobowo nie wpuściłbym ich — powiedział w poniedziałek na antenie Radia ZET wiceszef resortu sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha z Platformy Obywatelskiej. Początek posiedzenia i głosowania w Sejmie to moment, w którym w tym tygodniu może dojść do przesilenia. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Czy dojdzie do przedterminowych wyborów parlamentarnych i w co gra Andrzej Duda?

PiS planuje na czwartek 11 stycznia demonstracje przed Sejmem.  Pierwotnie — w obronie mediów publicznych, ale nasi rozmówcy z partii Kaczyńskiego w kuluarach przyznają, że kwestia Wąsika i Kamińskiego dodatkowo mobilizuje wyborców PiS. - To też ma być demonstracja politycznej siły. Niezależnie od frekwencji pokażemy mobilizacje przed kolejnymi kampaniami wyborczym  - tłumaczy jeden z naszych informatorów. Politycy PiS podkreślają, że obawiali się chaosu wewnętrznego i secesji po oddaniu władzy. - Najpierw media publiczne, teraz Wąsik i Kamiński. To skleja klub i partię - twierdzi jeden z naszych rozmówców.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama