Jędrzej Bielecki: USA stać na trzy fronty, nie czwarty

Największym zagrożeniem dla utrzymania potęgi Ameryki na świecie nie jest wojna w Ukrainie, konflikt na Bliskim Wschodzie i obrona Tajwanu, ale powrót Trumpa do władzy.

Publikacja: 02.11.2023 03:00

Po zdobyciu Białego Domu jesienią 2020 roku Joe Biden starał się wygaszać zaangażowanie Stanów Zjedn

Po zdobyciu Białego Domu jesienią 2020 roku Joe Biden starał się wygaszać zaangażowanie Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej

Foto: AFP

Nie tak to miało wyglądać. Po zdobyciu Białego Domu jesienią 2020 roku Joe Biden starał się wygaszać zaangażowanie Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej. Chciał dzięki temu móc lepiej skoncentrować się z jednej strony na sytuacji w kraju, a z drugiej na narastającej rywalizacji z Chinami. Wyprowadził więc w kontrowersyjnych okolicznościach amerykańskie wojsko z Afganistanu i ograniczył do minimum zaangażowanie USA w Iraku. Powrócił do rozmów z Iranem o powstrzymanie programu atomowego i nawet spotkał się z Putinem, aby wypracować jakieś modus vivendi we wzajemnych relacjach.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Koalicyjny gabinet w Holandii. To będzie rząd skrajnej prawicy
Polityka
Robert Fico pozostaje na oddziale intensywnej terapii. Przejdzie kolejną operację
Polityka
Izba Reprezentantów ustawą chce zmusić Joe Bidena do wysyłania broni Izraelowi
Polityka
Spotkanie Xi Jinping–Władimir Putin. Zamrożenie wojny albo całkowita kapitulacja Kijowa
Polityka
Bliżej decyzji w sprawie polskiego pomnika w Berlinie. Brakuje jednak lokalizacji