Morawiecki: Szkoda, że Wałęsa idzie w zaparte

Wicepremier Mateusz Morawiecki uważa, że powinno przeprowadzić się lustracje, by uwolnić ludzi od ich "trzymających". - Możemy sobie również wyobrazić, że wszystkie dokumenty są również w Moskwie, a chyba nie chcemy takiej zależności - powiedział.

Aktualizacja: 17.02.2016 08:42 Publikacja: 17.02.2016 08:25

Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister rozwoju

Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister rozwoju

Foto: Fotorzepa/Maciej Zienkiewicz

Wdowa po szefie MSW w PRL gen. Czesławie Kiszczaku zaoferowała IPN sprzedaż dokumentów, które powinny być w archiwum Instytutu, prokurator podjął czynności zmierzające do ich zabezpieczenia - poinformował prezes IPN Łukasz Kamiński.

- Od 27 lat nie tylko podejrzewałem, ale miałem graniczącą z pewnością wiedzę co do tego, że byli funkcjonariusze przechowywali papiery związane z informacjami o współpracy różnych osób z lat 70. i 80. - powiedział w TVN24 Morawiecki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Bartłomiej Biskup: Mniejszościowy rząd to ryzykowny scenariusz
Polityka
Jan Zielonka: Mała apokalipsa
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama