Viktor Orban: Władimir Putin nie jest dla mnie zbrodniarzem wojennym

- Władimir Putin jest prezydentem Rosji. Jeśli ktoś spekuluje, że może upaść lub zostać zastąpiony, to nie rozumie rosyjskiego narodu i rosyjskich struktur władzy - powiedział w rozmowie z "Die Welt" i "Bildem" premier Węgier Viktor Orban.

Publikacja: 27.06.2023 17:23

Ukraińcom wcześniej zabraknie żołnierzy niż Rosjanom, co na końcu będzie decydującym czynnikiem - uw

Ukraińcom wcześniej zabraknie żołnierzy niż Rosjanom, co na końcu będzie decydującym czynnikiem - uważa Viktor Orban

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 489

W wywiadzie udzielonym niemieckim dziennikom cytowanym przez Onet.pl premier Węgier Viktor Orban skomentował zamach przeprowadzony w weekend przez Jewgienija Prigożyna. 

Zdaniem Orbana, marsz najemników z Grupy Wagnera na Moskwę nie miał większego znaczenia, a Putin w ciągu jednego dnia okazał swoją słabość i siłę. 

- Jeśli mogło dojść do czegoś takiego, to jest to wyraźna oznaka słabości. Ale jeśli bunt zakończył się w 24 godziny, to jest to oznaką siły - powiedział szef węgierskiego rządu.

- To nie jest wydarzenie, które doprowadzi nas do pokoju. Zawsze patrzę na tę wojnę z tej perspektywy, ponieważ uważam, że najważniejszą rzeczą jest zawieszenie broni i w jakiś sposób zawarcie pokoju. Wydarzenie z 24 czerwca nie odgrywa w tym żadnej roli - ocenił Orban.

Orban: Rzeczywistość jest taka, że współpraca między Ukrainą a Zachodem jest porażką

Podkreślił również, że struktura rządzenia w Rosji jest inna niż w europejskich krajach. - Opierają się na armii, służbach specjalnych, policji — jest to inny rodzaj kraju — zorientowany na wojsko. To inny świat. Struktura jest inna, władza jest inna, stabilność jest inna. Jeśli w ocenie Rosji będziemy używać naszej logiki, to zawsze będziemy w błędzie - wskazał.

Czytaj więcej

Rosyjski bloger zauważa: Kto obraża Jewgienija Prigożyna, obraża bohatera Rosji

Orban wypowiedział się również na temat powodzenia ukraińskiej armii na froncie. - Nie chcę sprawiać wrażenia kogoś, kto nie ma nadziei, że Ukraińcy mają szansę przetrwać. Ale stoję na gruncie rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka, że współpraca między Ukrainą a Zachodem jest porażką - powiedział.

- Uważam, że sposób, w jaki Ukraińcy walczą na linii frontu, a my wspieramy ich finansowo, informacyjnie, instrumentalnie, jest niezrozumieniem sytuacji, w której się znaleźliśmy - dodał.

O zbrodniach wojennych rozmawiać po wojnie

Podkreślił, że decydującym o wyniku wojny będzie fakt, że Ukraińcom szybciej niż Rosjanom zabraknie żołnierzy. 

Zapytany, czy uważa Władimira Putina za zbrodniarza wojennego, odpowiedział, że nie.

Czytaj więcej

Putin dziękuje funkcjonariuszom po marszu Prigożyna. "Powstrzymaliście wojnę domową"

- Jesteśmy w trakcie wojny. O zbrodniach wojennych możemy rozmawiać po wojnie. Jeśli chcemy zawieszenia broni, a następnie negocjacji, musimy przekonać tych, którzy są częścią konfliktu, aby podeszli do stołu - wyjaśnił.

- Proszenie ich o podejście do stołu i mówienie "podejdź do stołu, a cię aresztuję" nie jest dobrym pomysłem. A tylko w ten sposób możemy dyskutować, w ten sposób możemy omawiać wszystkie te konsekwencje prawne i karne. Dlatego mówienie o tym w tej chwili jest całkowicie niewłaściwe - dodał.

W wywiadzie udzielonym niemieckim dziennikom cytowanym przez Onet.pl premier Węgier Viktor Orban skomentował zamach przeprowadzony w weekend przez Jewgienija Prigożyna. 

Zdaniem Orbana, marsz najemników z Grupy Wagnera na Moskwę nie miał większego znaczenia, a Putin w ciągu jednego dnia okazał swoją słabość i siłę. 

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Putin chce zabić Zełenskiego. Jak Kreml próbuje się pozbyć prezydenta Ukrainy?
Polityka
Węgry mówią o "szalonej misji" NATO. Wykluczają swój udział
Polityka
Wielka Brytania wydali rosyjskiego attaché wojskowego. Spodziewa się histerii Moskwy
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Zatrzymanie "rzekomego" rosyjskiego dezertera. Ambasada FR będzie się domagać wyjaśnień