Korea Płn.: Dalsze prowokacje USA potraktujemy jako wypowiedzenie wojny

- Stany Zjednoczone muszą pamiętać, że jeśli pomimo powtarzających się protestów i ostrzeżeń nie ustaną w swoich wrogich i prowokacyjnych działaniach przeciwko KRLD, może to zostać uznane za wypowiedzenie wojny - powiedział w oświadczeniu dyrektor departamentu MSZ Korei Północnej Kwon Jong Geun, który nadzoruje stosunki ze Stanami Zjednoczonymi.

Publikacja: 24.02.2023 11:31

Korea Płn.: Dalsze prowokacje USA potraktujemy jako wypowiedzenie wojny

Foto: AFP

Jak poinformowała Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA), dyrektor departamentu MSZ Korei Północnej Kwon Jong Geun, nadzorujący stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, powiedział, iż „ignorowanie przez Waszyngton protestów KRLD i kontynuacja prowokacyjnych działań przeciwko niej mogą zostać uznane za deklarację wojny”. - Stany Zjednoczone muszą pamiętać, że jeśli pomimo powtarzających się protestów i ostrzeżeń nie ustaną w swoich wrogich i prowokacyjnych działaniach przeciwko KRLD, może to zostać uznane za wypowiedzenie wojny KRLD” –  podkreślił dyplomata w wydanym oświadczeniu. - Stany Zjednoczone powinny intuicyjnie rozumieć konsekwencje, jakie to pociągnie za sobą - dodał.

W oświadczeniu dyplomata zaznaczył także, że „jedynym sposobem na powstrzymanie eskalacji napięć militarnych na Półwyspie Koreańskim jest zajęcie przez Stany Zjednoczone jasnego stanowiska”. Chodziło między innymi o „zaprzestanie ćwiczeń przeciwko KRLD pod różnymi kryptonimami”.

Urzędnik przyznał także, że Pjongjang jest „wyjątkowo niezadowolony” z faktu, że 20 lutego Stany Zjednoczone zwołały posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Korei Północnej, potępiając wystrzelenie przez nią międzykontynentalnego pocisku balistycznego. - W ten sposób włączono do porządku obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ słuszne prawo suwerennego państwa do samoobrony, stanowczo temu protestujemy i to potępiamy” – podkreślił dyrektor departamentu MSZ Korei Północnej Kwon Jong Geun.

Czytaj więcej

Korea Północna wystrzeliła kolejny pocisk balistyczny

W oświadczeniu zauważono także, że jeśli Rada Bezpieczeństwa ONZ „realistycznie podchodzi do promowania pokoju i bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim”, to „będzie musiała zdecydowanie potępić Stany Zjednoczone i Koreę Południową za ich działania mające na celu eskalację napięć militarnych”. „W tym samym przypadku, jeśli Rada Bezpieczeństwa ONZ (…) zostanie oszukana przez Stany Zjednoczone i ich wasali i będzie służyła jako teatr, w którym niesprawiedliwość wymierza sprawiedliwość, to doprowadzi to tylko do negatywnego rezultatu i dalszej eskalacji napięć militarnych w regionie” – zaznaczył przedstawiciel północnokoreańskiego MSZ.

Wcześniej agencja Yonhap, powołując się na północnokoreańskie media, poinformowała, że KRLD przeprowadziła ćwiczenia wystrzeliwania strategicznych pocisków manewrujących. Według KCNA cztery strategiczne pociski manewrujące Hwasal-2 zostały wystrzelone z północno-wschodniego miasta Gimchaek w kierunku Morza Japońskiego.

19 lutego Korea Północna opublikowała wideo z wystrzelenia międzykontynentalnej rakiety balistycznej Hwasong-15, która zdaniem ekspertów może dotrzeć do kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych.

Jak poinformowała Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA), dyrektor departamentu MSZ Korei Północnej Kwon Jong Geun, nadzorujący stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, powiedział, iż „ignorowanie przez Waszyngton protestów KRLD i kontynuacja prowokacyjnych działań przeciwko niej mogą zostać uznane za deklarację wojny”. - Stany Zjednoczone muszą pamiętać, że jeśli pomimo powtarzających się protestów i ostrzeżeń nie ustaną w swoich wrogich i prowokacyjnych działaniach przeciwko KRLD, może to zostać uznane za wypowiedzenie wojny KRLD” –  podkreślił dyplomata w wydanym oświadczeniu. - Stany Zjednoczone powinny intuicyjnie rozumieć konsekwencje, jakie to pociągnie za sobą - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wywiad USA: Władimir Putin raczej nie zlecił zabicia Aleksieja Nawalnego
Polityka
Gruzini wyszli na ulice. Protesty przeciwko ustawie o „zagranicznych agentach”
Polityka
Premier Włoch wystartuje w wyborach do europarlamentu. Ale mandatu nie przyjmie
Polityka
Hiszpania wstrzymała oddech. Czy Pedro Sanchez zrezygnuje z polityki?
Polityka
Irak będzie surowo karać za stosunki homoseksualne. "Ochrona przed moralną deprawacją"