Joe Biden w Polsce 24 lutego? Przydacz: Na tym etapie nie mogę nic potwierdzić

Czy w okolicy rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę prezydent USA Joe Biden odwiedzi Polskę? Przed swoją wizytą w Waszyngtonie sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz powiedział, że nie może niczego potwierdzić, ale podkreślił, że Biden chce przyjechać do Polski.

Publikacja: 01.02.2023 09:38

Prezydent USA Joe Biden

Prezydent USA Joe Biden

Foto: Mandel NGAN / AFP

zew

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz wraz z szefem BBN Jackiem Siewierą udają się w piątek do Waszyngtonu. Przydacz był w Polsat News pytany, czy wizyta będzie dotyczyła ewentualnej wizyty Joe Bidena w Polsce i czy prezydent USA w ogóle przyleci do Polski.

- Ja rozumiem, że jest duże zainteresowanie kwestią wizyty Joe Bidena w Europie - odparł szef BPM. - Nasza wizyta z szefem BBN ma na celu wypracowanie agendy spraw polsko-amerykańskich na najbliższe miesiące, także i w kontekście szczytu natowskiego w Wilnie - przecież to Amerykanie są państwem ramowym jeśli chodzi o obecność natowską w Polsce, to Amerykanie mają wojska w Polsce, to Amerykanie sprzedają nam najnowocześniejszy sprzęt, więc tych tematów z natury polityczno-międzynarodowej w zakresie polityki bezpieczeństwa jest bardzo dużo i my chcemy utrzymywać tę intensywność kontaktów - powiedział Przydacz.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Koniec Trzeciej Drogi. Czy ludowcy myślą o sojuszu z Platformą Obywatelską?
Polityka
Czy Karol Nawrocki będzie miał dostęp do tajemnic NATO? ABW odpowiada
Polityka
Donald Tusk po posiedzeniu RBN: Postawiłem kwestię wiarygodności wyborów
Polityka
Andrzej Duda: W tej sprawie rząd i ja mówimy jednym głosem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Roman Giertych mówi o fałszerstwach w wyborach prezydenckich. Nie dostał protokołów z SN