Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.06.2025 02:54 Publikacja: 22.12.2022 23:20
Wołodymyr Zełenski
Foto: AFP
Nie mogło być innego zwycięzcy. Wygrywa właściwie we wszystkich rankingach, czasem razem z całym narodem ukraińskim, któremu przewodzi w nierównej walce z imperium zła. Jest i długo pozostanie najlepszym przykładem męża stanu, który stanął na wysokości zadania, nawet powyżej, choć nikt się tego po nim nie spodziewał. Polityk z przypadku, aktor, który wymyślił sobie rolę prezydenta, świetnie zagrał ją w serialu, ale jeszcze lepiej w rzeczywistości. Tytuł serialu „Sługa Narodu” okazał się proroczy. Zełenski nie uciekł, choć Amerykanie proponowali mu ewakuację, gdy wydawało się, że rosyjskie czołgi zaraz pojawią się w centrum Kijowa i rozpocznie się likwidacja ukraińskich elit politycznych. Odwaga dodała wiarygodności jego trudnym do zliczenia wystąpieniom za pomocą łączy internetowych i temu ostatniemu, o historycznym znaczeniu: osobistemu przed amerykańskim Kongresem. Wystąpienia stały się nie tylko symbolem ukraińskiego oporu, nie tylko dodawały otuchy rodakom, ale i pomogły Ukrainie w pozyskiwaniu pomocy z zagranicy. Jego pozycja jest tak silna, że oficjalnie politycy Zachodu jemu pozostawiają wyznaczenie warunków zakończenia tej wojny.
Rosyjski dyktator Władimir Putin z pewnością wykorzysta to, że oczy całego świata są zwrócone na Bliski Wschód....
W nadchodzących kilkudziesięciu godzinach prezydent USA Donald Trump zdecyduje, czy prowadzona przez Izrael wojn...
Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że wykluczenie Rosji z G8 w 2014 r. było „wielkim błędem” i że gdyby do t...
Premier Słowacji Robert Fico wyraził pogląd, że członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej przyniesie Słowacji więc...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Wielka Brytania mianowała pierwszą w historii kobietę na stanowisko szefowej Secret Intelligence Service - wywia...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas