Scholz: Byłoby dobrze, gdyby Putin przyjechał na szczyt G20

Władimir Putin mógł wziąć udział w szczycie G20, ale odmówił ze względu na spodziewaną krytykę rosyjskiej agresji na Ukrainę przez kraje członkowskie - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Publikacja: 14.11.2022 10:05

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 264

Zdaniem Scholza "byłoby dobrze", gdyby Putin przyjechał na szczyt G20, który odbędzie się na indonezyjskiej wyspie Bali. - Wtedy musiałby się zmierzyć ze wszystkimi pytaniami i krytyką, którą sformułowało wiele krajów na świecie. Pewnie dlatego go nie będzie - powiedziała niemiecka kanclerz.

nieobecność Putina nie wpłynie na dyskusję o wojnie Rosji z Ukrainą - uważa Scholz. Społeczność międzynarodowa dała Kremlowi do zrozumienia, że eskalacja militarna jest "nie do przyjęcia i muszą być podjęte kroki - także przez władze rosyjskie, przez prezydenta Rosji - w kierunku propozycji, które umożliwią pokój".

- Dlatego ciężko pracujemy nad ukształtowaniem poglądu, który jasno mówi, że należy przestrzegać zasad międzynarodowych, że prawo musi przeważać nad siłą - powiedział Scholz.

W szczycie wezmą udział prezydent USA Joe Biden, przywódca Chin Xi Jinping oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który wygłosi wideo przemówienie do uczestników.

Czytaj więcej

Putin nie zabierze głosu na szczycie G20. Kreml tłumaczy to napiętym kalendarzem

Rosję na szczycie zamiast Putina będzie reprezentował rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Jednocześnie podczas ostatniego wyjazdu na lipcowy szczyt G20 rosyjski minister znalazł się w izolacji - uczestnicy spotkania nie zrobili sobie z nim grupowego zdjęcia, a Ławrow opuścił salę obrad zaraz po swoim wystąpieniu, nie słuchając wypowiedzi kolegów.

Sam Putin od początku wojny rzadko wyjeżdżał poza Rosję - jedną z nielicznych takich podróży była lipcowa wizyta w Teheranie, podczas której rosyjski prezydent i jego irański odpowiednik Ebrahim Raisi rzekomo omawiali dostawy irańskich dronów kamikadze dla rosyjskiej armii w celu ich wykorzystania w wojnie z Ukrainą.

Na szczyt Azja Centralna - Rosja, który odbył się w październiku w Astanie, Putin przyleciał jako ostatni - być może dlatego nie został powitany przez prezydenta Kazachstanu Kassyma-Żomarta Tokajewa. Co więcej, niektórzy uczestnicy konferencji nie przywitali się z przywódcą Kremla.

Zdaniem Scholza "byłoby dobrze", gdyby Putin przyjechał na szczyt G20, który odbędzie się na indonezyjskiej wyspie Bali. - Wtedy musiałby się zmierzyć ze wszystkimi pytaniami i krytyką, którą sformułowało wiele krajów na świecie. Pewnie dlatego go nie będzie - powiedziała niemiecka kanclerz.

nieobecność Putina nie wpłynie na dyskusję o wojnie Rosji z Ukrainą - uważa Scholz. Społeczność międzynarodowa dała Kremlowi do zrozumienia, że eskalacja militarna jest "nie do przyjęcia i muszą być podjęte kroki - także przez władze rosyjskie, przez prezydenta Rosji - w kierunku propozycji, które umożliwią pokój".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Już cała brytyjska armia będzie mogła być brodata. Zyska więcej żołnierzy?
Polityka
Macron dobija porozumienie UE-Mercosur. Co teraz?
Polityka
Eksperci ONZ nie sprawdzą sankcji wobec Korei Północnej. Dziwna decyzja Rosji
Polityka
USA: Nieudane poszukiwania trzeciego kandydata na prezydenta
Polityka
Nie żyje pierwszy Żyd, który był kandydatem na wiceprezydenta USA