Michael Kretschmer, szef rządu landowego, przed wyjazdem na urlop spotkał się we wtorek w Dreźnie z dziennikarzami. I wypowiedział się o sprawach międzynarodowych, co lubił robić już wcześniej. Po raz kolejny niezgodnie z polityką własnej partii, CDU, obecnie głównej siły opozycyjnej na poziomie federalnym. I niezgodnie z oficjalną polityką rządu federalnego.
Kretschmer zatroskany kryzysem energetycznym zaproponował, by wojnę na Ukrainie jak najszybciej „zamrozić”. A skłonić do tego miałyby prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Niemcy, może razem z Francją. Przyznał, że wymuszanie na Ukrainie, by zasiadła z Rosją do negocjacji, może być dla niej gorzkim doświadczeniem. Ale jego zdaniem nie musiałoby, jak twierdzą prawie wszyscy eksperci, oznaczać to koncesji terytorialnych na rzecz Moskwy.