- W Polsce funkcjonuje obecnie system prawny regulujący kwestie związane z kontrolą operacyjną. Każda ze służb uprawnionych do prowadzenia kontroli operacyjnej działa na podstawie ustaw i aktów prawa wewnętrznego. Obecnie funkcjonujący w Polsce system prawny dotyczący wymienionego obszaru nadal budzi szereg wątpliwości i oczekiwań związanych ze zwiększeniem nadzoru nad działaniami służb - mówił na konferencji prasowej radca prawny Najwyżej Izby Kontroli.
Czytaj więcej
Prezes NIK Marian Banaś poinformował w mediach społecznościowych, że zawiadamia prokuraturę ws. "skandalicznej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego".
- Wydawało się, że realizacja licznych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego przyniesie definitywne rozwiązania w zakresie pogodzenia z jednej strony ochrony konstytucyjnych praw obywateli, z drugiej zaś konieczność skutecznego działania służb w celu ochrony bezpieczeństwa państwa i obywateli. System prawny regulujący obszar kontroli operacyjnej, jak również nadzoru ze strony Prokuratury i sądów z pozoru wydaje się komplementarny, jednak rzeczywistość odbiega od oczekiwań. Od lat nie nowelizowanej jest prawo i stało się archaiczne, nie przystaje do aktualnego rozwoju technologicznego - dodał.
Pracownicy NIK poinformowali, że odnotowano 7300 zdarzeń potencjalnie niebezpiecznych. Dochodziło do nich od 23 marca 2020 roku do 23 stycznia 2022 roku. Ataki były wymierzone w ponad 500 urządzeń mobilnych, w tym trzech należących do osób z bliskiego otoczenia prezesa NIK Mariana Banasia, w tym syna, Jakuba Banasa.
Najwyższa Izba Kontroli przypuszcza, że ataków dokonano z użyciem Pegasusa.