Arkadiusz Myrcha: Nie zajęliśmy fotela marszałka Sejmu

- Kiedy marszałek Kuchciński ogłosił pierwsza przerwę i opuścił salę obrad, staliśmy koło mównicy - powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Arkadiusz Myrcha z PO odpowiadając na zarzuty, że posłowie opozycji zajęli fotel marszałka Sejmu.

Aktualizacja: 27.12.2016 08:57 Publikacja: 27.12.2016 08:41

Arkadiusz Myrcha

Arkadiusz Myrcha

Foto: rp.pl

Arkadiusz Myrcha powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE, że całe Święta Bożego Narodzenia spędził w Sejmie. - Poza śniadaniem wigilijnym u rodziców - powiedział poseł PO. Dodał, że cały czas miał wsparcie ze strony rodziców, rodzeństwa, a nawet bratanków.

Pytany o to, co posłowie opozycji robili w czasie protestu w Sejmie, Arkadiusz Myrcha odpowiedział, że mieli bardzo dużo czasu na rozmowy w gronie przebywającym na sali plenarnej. Dodał, że niektórzy posłowie czytali książki, inni nadrabiali zaległości w pracy.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Jakie cechy przypisuje się kandydatom na prezydenta? Znamy wyniki sondażu
Polityka
Sławomir Mentzen nie przyjął policyjnej ochrony. „Wolałbym, żeby policja zajęła się znalezieniem osób, które mi grożą”
Polityka
Sondaż: Polacy wskazali zwycięzców debaty z 12 maja
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Na czele bez zmian, Magdalena Biejat przed Szymonem Hołownią
Polityka
Akcja mobilizacja. Sztaby kandydatów mają napięte plany na finisz kampanii