Kazimierz Michał Ujazdowski w rozmowie z Andrzejem Gajcy z portalu Onet.pl powiedział, że jego dzisiejsza decyzja o odejściu z PiS jest reakcją na całą strategię, którą kierownictwo partii przyjęło po wyborach.
- Nie mogę dłużej akceptować metody, która eskaluje konflikty i uniemożliwia realizację deklarowanych w kampanii celów - powiedział Ujazdowski.
Polityk zapowiedział, że nie zamierza rezygnować z życia publicznego. - Nie składam na razie żadnych deklaracji startu w wyborach - powiedział Kazimierz Michał Ujazdowski.
Podkreślił również, że w żadnym razie nie sprzeniewierzył się programowym zobowiązaniom składanym w kampanii wyborczej. - Bardzo rzetelnie wypełniam swoje obowiązki, reprezentując interesy obywateli Rzeczypospolitej. Jeżeli ktoś miałby składać mandat to politycy, którzy wzniecają konflikty - powiedział.