Reklama

Merkel nie porozmawia w Algierii o odsyłaniu imigrantów

Kanclerz Niemiec szykowała się już do wylotu do największego kraju Afryki. W ostatniej chwili wizyta została odwołana, ponieważ sędziwy prezydent Algierii jest chory.

Aktualizacja: 20.02.2017 16:33 Publikacja: 20.02.2017 16:22

Porter prezydenta Algierii Abdelaziza Butefliki

Porter prezydenta Algierii Abdelaziza Butefliki

Foto: Flickr

Głównym tematem rozmów miała być imigracja, kwestia szczególnie istotna dla Angeli Merkel przed wrześniowymi wyborami do Bundestagu. Kanclerz chciałaby, aby władze Algierii pomogły powstrzymać nową falę imigracji przez Morze Śródziemne do Europy.

Chciałaby także, by nie protestowały, gdy z Niemiec zaczną być na dobre odsyłani Algierczycy, którzy nie dostali azylu. Algieria i dwa inne państwa Maghrebu, Maroko i Tunezja, zostały już w połowie ubiegłego roku uznane w Niemczech za bezpieczne, a więc takie, z których przybysze nie dostają, poza szczególnymi wypadkami, azylu. Decyzję Bundestagu zablokowali jednak w wyższej izbie niemieckiego parlamentu, Bundesracie, Zieloni.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Julia Nawalna: Mój mąż został otruty. Są wyniki badań dwóch niezależnych laboratoriów
Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Reklama
Reklama